Szczepienia przeciwko koronawirusowi dla medyków wstrzymane do 7 marca. W kolejce na pierwszą dawkę szczepionki w regionie słupskim czeka półtora tysiąca pracowników służby zdrowia. – Jako szpital węzłowy zaszczepiliśmy już w sumie 1395 osób z grupy zero, zostało jeszcze około półtora tysiąca osób – mówi Marcin Prusak, rzecznik prasowy szpitala w Słupsku.
– Niestety, szczepienia grupy zero zostały wstrzymane do 7 marca nie z naszej winy, a na podstawie komunikatu z Ministerstwa Zdrowia i Agencji Rezerw Materiałowych. Wśród osób niezaszczepionych wciąż znajdują się stomatolodzy, rehabilitanci, pracownicy zakładów opieki leczniczej i domów pomocy społecznej oraz pracownicy stacji krwiodawstwa. Mimo opóźnień w dostawach szczepionek cały czas trwają szczepienia pedagogów z regiony słupskiego. Do dziś z tej grupy zarejestrowano ponad 1800 osób – dodaje Marcin Prusak.
OCZEKIWANIE NA INFORMACJE
W Samodzielnym Publicznym Miejskim Zakładzie Opieki Zdrowotnej w Słupsku chętnych pracowników do zaszczepienia nie brakuje.
– Jest w sumie ponad 300 pracowników SPMZOZ-u, z tym, że zatrudnionych na różne części etatu i na różne umowy. Stałych pracowników jest około 180. Na listę chętnych do szczepień wpisało się ponad 180 osób, a do tej pory zaszczepiliśmy 111. Zostali oni zaszczepieni w szpitalu węzłowym w Miastku. Wciąż mamy do wszczepienia pozostałych 70 osób i czekamy cierpliwie do 7 marca na jakieś informacje – mówi Violetta Karwalska, dyrektor Samodzielnego Publicznego Miejskiego Zakładu Opieki Zdrowotnej w Słupsku.
DODATKOWE PUNKTY
WIĘCEJ SZCZEPIONEK
Według szefa Agencji Rezerw Materiałowych Michała Kuczmierowskiego liczba dostarczanych do Polski szczepionek przeciwko COVID-19 wzrosła. W rozmowie z mediami zastrzegł jednak, że kryzys dostaw się nie skończył, ale widać już światełko w tunelu.
Mimo opóźnień w dostawach cały czas trwają szczepienia pedagogów z regiony słupskiego, do czwartku z tej grupy zarejestrowano ponad 1800 osób.
Posłuchaj rozmowy na temat szczepień medyków w Słupsku: