„Prawo Po Ludzku”. Mecenas tłumaczy istotną rolę ochroniarzy w sądzie [POSŁUCHAJ]

W każdy piątek o godzinie 7:20 na antenie Studia Słupsk przybliżamy meandry prawa. Nasi goście, prawnicy, odpowiadać będą na pytania dotyczące zachowania w sądzie, podstawowych zagadnień prawniczych czy pobytu na sali sądowej.

Gościem audycji był mecenas Bartosz Karol Rumiński, który odpowiadał na pytanie: Czy należy bać się tego pana, który stoi za drzwiami sądu i po co on jest?

– No nie. Jego bać się nie należy. Jest ochroniarzem i jego zadaniem jest to, aby wszyscy w sądzie czuli się bezpiecznie. Nie mówię tu tylko o sędziach czy też pracownikach sądu, ale również o petentach – mówi mec. Bartosz Karol Rumiński. – Na salach sądowych widziałem wiele emocji, w których tylko o krok było od wyciągnięcia czegoś, co mogłoby zagrażać ludzkiemu życiu. Jeśli tego nie ma, ryzyko jest niewielkie – tłumaczy mec. Bartosz Karol Rumiński.

O tym, jak to jest z wejściem do sądu i emocjach na sali rozpraw, mówi mecenas Bartosz Karol Rumiński:

Jeśli mają państwo pytania dotyczące działania sądu, jego pracy, jeśli wydarzenia na sali rozpraw bywają niejasne – zapraszamy do kontaktu pod adresem mailowym slupsk@radiogdansk.pl lub j.merecka@radiogdansk.pl.

 

Joanna Merecka-Łotysz/ua

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj