Nowy dyrektor słupskiej filharmonii mówi o planach na przyszłość. „Słupsk zasługuje na to, by mieć lepszą salę”

Gościem Studia Słupsk był profesor Bogdan Kułakowski. Od 1 września obejmie on stery w Polskiej Filharmonii Sinfonia Baltica w Słupsku. Na stanowisku dyrektora zastąpi Rubena Silvę, z którym miasto nie przedłużyło umowy.

– Jestem słupszczaninem z urodzenia i jestem dość mocno związany ze Słupskiem, choćby przez sam fakt, że ukończyłem w tym mieście szkołę muzyczną i ulubiony ogólniak. W maju pani prezydent Krystyna Danilecka-Wojewódzka zapytała mnie, czy nie zgodziłbym się podjąć trudnej roli objęcia funkcji dyrektora słupskiej filharmonii. Dałem sobie dwa miesiące do namysłu. Chciałem zobaczyć, jaki jest stan posiadania filharmonii, jakie problemy do rozwiązania – mówi prof. Bogdan Kułakowski. – Słupsk zasługuje na to, by mieć lepszą salę – dodał.

Posłuchaj rozmowy z prof. Kułakowskim o planach na rozwój słupskiej filharmonii: 


Joanna Merecka-Łotysz/am

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj