Wypadek wyglądał i był koszmarny. Wielkie kłody drewna z lasu wypadły z naczepy i potoczyły się po drodze, którą jechała na rowerze 58-letnia kobieta. Z obrażeniami niezagrażającymi życiu trafiła do szpitala.
Na miejscu szybko pojawił się zespół ratownictwa medycznego, który zabrał poszkodowaną do szpitala. Kobieta na szczęście nie odniosła poważniejszych obrażeń.
Kierowcę ciężarówki policja ukarała mandatem w wysokości pół tysiąca złotych oraz sześcioma punktami karnymi. Zatrzymano też dowód rejestracyjny ciężarówki. Badanie alkomatem wykazało, że kierowca był trzeźwy.
Przemysław Woś / kan