Aż z Łomianek pod Warszawą w okolice Bytowa zabłąkał się starszy pan, cierpiący na demencję. Szczęśliwie o problemach 72-latka mieszkańcy Skwieraw zawiadomili policję, a ta zaopiekowała się zaginionym.
Bytowscy policjanci otrzymali wczoraj zgłoszenie, że w Skwierawach w gminie Studzienice błąka się mężczyzna, który nie wie jak się tam znalazł. Mundurowi zajęli się 72-latkiem, który nie znał swoich personaliów i miejsca zamieszkania. Co ciekawe, mężczyzna poruszał się samochodem. Wyjście z sytuacji przyniosła kartka w portfelu mężczyzny z numerem telefonu. W ten sposób udało się dotrzeć do jego rodziny.
Mieszkańcem Łomianek, chorującym na demencję, do czasu przyjazdu jego syna zaopiekowali się bytowscy funkcjonariusze. – Mężczyzna oprócz otrzymania ciepłej kawy i posiłku w oczekiwaniu na przyjazd rodziny poznał pracę policyjnego technika kryminalistyki – informuje Damian Chamier Gliszczyński, rzecznik bytowskiej policji. – 72-latek wrócił już bezpiecznie do swojego miejsca zamieszkania.
oprac. kan