Straż pożarna apeluje o sprawdzanie przewodów kominowych i wentylacyjnych. Oszczędzanie kilkuset złotych na przeglądzie kominiarskim nie ma sensu, bo niedrożny komin jest śmiertelnym niebezpieczeństwem.
– Co najmniej raz w roku powinien nas odwiedzić kominiarz, to jest absolutne minimum- mówi rzecznik Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Słupsku młodszy kapitan Piotr Basarab. – Pożary sadzy w kominach są bardzo niebezpieczne. To jest pożar, który potrafi ujawnić się późno, na poddaszu. Wysoka temperatura potrafi też rozsadzić komin i doprowadzić do rozprzestrzenienia pożaru na dużej powierzchni. Warto pamiętać, że zaczopowany komin potrafi doprowadzić pożaru, wydzielania czadu, a wtedy o nieszczęście łatwo. Takich interwencji związanych z tlenkiem węgla mieliśmy w tym sezonie grzewczym trzy, a związanych z pożarami sadzy w kominie już piętnaście.
Od 1 października w całym kraju w pożarach lub zaczadzeniach zginęło w Polsce osiem osób, a 80 zostało poszkodowanych.
Młodszy kapitan Piotr Basarab był gościem miejskiego programu Radia Gdańsk Studio Słupsk 102 FM. Posłuchaj rozmowy:
Przemysław Woś / kan