Zmarła porucznik Leokadia Jodłowska. Była jedną z ostatnich żyjących uczestniczek akcji „Burza”

(fot. Marcin Lasoń)

Nie żyje porucznik Leokadia Jodłowska – jedna z ostatnich żyjących uczestniczek akcji Armii Krajowej „Burza”. Informacje potwierdził Marcin Lasoń, sekretarz Światowego Związku Żołnierzy AK w Słupsku.

Leokadia Jodłowska, z domu Pieczykolan, urodziła się w 1930 roku w miejscowości Dębinki z majątku hrabiów Zamoyjskich. Podczas II wojny światowej zajmowała się noszeniem opatrunków i pożywienia partyzantom jako łączniczka 9 pp. Armii Krajowej w oddziale por. Tadeusza Kuncewicza ps. „Podkowa”.

Podczas akcji „Burza” została postrzelona przez Niemców w kolano. Po rekonwalescencji i wyzwoleniu wyjechała z rodziną do Słupska, gdzie uczyła się w liceum ogólnokształcącym, a od kwietnia 1946 roku pracowała na poczcie jako telefonistka.

Za odmowę złożenia nowej harcerskiej przysięgi, w której nie uwzględniono aspektów religijnych, została zatrzymana na dwie doby przez płk Józefa Różańskiego i przetrzymywana w siedzibie Urzędu Bezpieczeństwa w Słupsku.

Informacje o Leokadii Jodłowskiej zgromadził Instytut Solidarności i Męstwa im. Witolda Pileckiego w Warszawie.

Przemysław Woś/aKa

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj