Słupsk oficjalnie rozpoczyna procedury związane z poszerzeniem granic miasta

(Fot. Radio Gdańsk/Przemysław Woś)

Zmiana tablic miejscowości, nazw ulic, przekazanie dokumentów oraz przepisanie liczników – tym w najbliższym czasie będzie zajmował się Słupsk w związku z powiększeniem granic administracyjnych miasta.

Słupsk może oficjalnie rozpocząć procedury związane z poszerzeniem granic miasta. Od nowego roku samorząd ma o 9,5 kilometra kwadratowego więcej.

PODATEK OD NIERUCHOMOŚCI

Właściciele działek położonych na byłych już terenach gminy wiejskiej Słupsk wkrótce otrzymają listy z wymiarem podatku od nieruchomości.

– Najpierw jednak musimy otrzymać informacje z gminy o tym, do kogo należą działki – wyjaśnia Łukasz Kobus, sekretarz Słupska. – Zwracaliśmy się o takie informacje wcześniej, nie otrzymaliśmy ich, ale teraz możemy już ich żądać, bo to teren miasta – dodaje.

Jak informuje Łukasz Kobus, gmina na przekazanie dokumentów ma 14 dni, a więc w drugiej połowie lutego pisma powinny trafiać do mieszkańców.

NOWE TABLICE I NAZWY ULIC

Wkrótce przy granicach samorządu pojawią się także nowe tablice z nazwą miejscowości. Zmiana nazwy czeka też jedną z ulic Spokojnych – po zmianie granic w Słupsku znajdują się dwie drogi o tej nazwie: jedna na terenie Ryczewa, druga na obszarze dawnego Bierkowa.

Władze miasta będą także składać wniosek o przekazanie przez gminę działek drogowych, które od 1 stycznia oficjalnie leżą na terenie Słupska. Chodzi o drogi w strefie inwestycyjnej, za których uzbrojenie gmina zażądała 30 milionów złotych odszkodowania. Porozumienia pomiędzy samorządami nie ma, a więc sprawę rozstrzygnie rząd. Miasto złoży wniosek do rady ministrów o to, aby nakazała gminie przekazać drogi.

Kinga Siwiec/aKa

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj