Około 7 ton śmieci znaleziono w lesie w okolicach Lęborka. Na odpady po demontażu samochodów natknęli się podczas patrolu pracownicy lęborskiego nadleśnictwa.
– W połowie drogi prowadzącej z DK6 w kierunku miejscowości Chocielewko, w kępie lasu, leśnicy po raz kolejny znaleźli niemiłą niespodziankę. Hałda śmieci w porażającej ilości – odpowiadającej wielkości składowiska pochodzącego z uprzątania terenów leśnych z całego obszaru Nadleśnictwa Lębork z kilku miesięcy – została wyrzucona jednej nocy. Odpady te składają się głównie z części tapicerek i wyposażenia samochodów osobowych, busów i autobusów – informuje rzecznik prasowy Nadleśnictwa Lębork Alicja Kąckowska.
– Po wstępnych oględzinach Straży Leśnej udało się ustalić, że pozostałości porozbiórkowe pochodzą prawdopodobnie z okolicznych warsztatów mechanicznych lub punktów skupu złomu i zostały wyrzucone w okolicach Nowego Roku z wykorzystaniem samochodu ciężarowego z przyczepą na podwójnych kołach – dodaje.
Leśnicy apelują do ewentualnych świadków zdarzenia o przekazanie informacji w tej sprawie. Nadleśnictwo gwarantuje anonimowość. Numer kontaktowy: 882418895 lub e-mail: lebork@gdansk.lasy.gov.pl.
Przemysław Woś/aKa