28 punktów karnych w minutę i zatrzymane prawo jazdy. Kierowca ze Słupska poniesie konsekwencje niebezpiecznej jazdy.
– Policjanci zatrzymali prawo jazdy 44-latkowi za przekroczenie prędkości w obszarze zabudowanym i wyprzedzanie na zakazie. Został ukarany mandatami w łącznej wysokości 2500 zł i 28 punktami karnymi. Funkcjonariusze wystosowali także wniosek o kontrolne sprawdzenie kwalifikacji – informuje Jakub Bagiński, rzecznik słupskiej policji.
– 44-letni mieszkaniec Słupska tłumaczył funkcjonariuszom, że jest zmęczony po podróży i chce szybko dojechać do miejsca zamieszkania. Taka brawura za kierownicą bardzo często skutkuje poważniejszymi konsekwencjami niż mandat i zatrzymane prawo jazdy – dodaje.
Spowodowanie wypadku drogowego zagrożone jest karą do trzech lat pozbawienia wolności, a jeżeli następstwem wypadku jest śmierć innej osoby albo ciężki uszczerbek na zdrowiu, sprawca może podlegać karze od sześciu miesięcy do ośmiu lat więzienia.
Joanna Merecka-Łotysz/ua