Fotopułapki strzegą nieczynnej linii kolejowej w okolicach Bytowa. Urządzenia założyli członkowie Kolei Drezynowej, bo infrastruktura jest regularnie rozkradana.
-Ponad tydzień temu zauważyliśmy, że ktoś między Dąbrówką a Borzytuchomiem próbował wykopać żeliwny przepust pod linią. Założyliśmy tam fotopułapkę i w niedzielę urządzenie zareagowało. Wezwaliśmy policję i na miejscu znaleźliśmy zaparkowany samochód oraz mężczyznę, który zaprzeczał, że przyjechał w tym celu. Twierdził, że zbiera grzyby, ale nie miał ani noża, ani wiaderka czy koszyka. Mamy już dość kradzieży na szlaku, dlatego zakupiliśmy kilka fotopułapek, które dają nam znać od razu, że coś się dzieje – mówi Marek Czerlik z Kolei Drezynowej w Bytowie.
Patrol policji spisał dane mężczyzny, który podawał się za grzybiarza. Drezyniarze podkreślają, że pilnują nieczynnej linii, bo nasilają się kradzieże infrastruktury kolejowej. Wiosną ubiegłego roku złodziej, wycinając 60-metrowy odcinek torowiska, spowodował pożar lasu. Policji udało się ustalić sprawcę, był to mieszkaniec powiatu wejherowskiego.
Przemek Woś/ar