Wszyscy pracownicy biurowi prokuratury z okręgu słupskiego wzięli dziś urlopy na żądanie lub urlopy wypoczynkowe. To firma protestu w sprawie podwyżek płac dla zatrudnionych w prokuraturze.
-Prokuratorzy wykonują swoją pracę merytoryczną, natomiast w zakresie obsługi biurowej została ona dziś sparaliżowana – mówi rzecznik Prokuratury Okręgowej w Słupsku Paweł Wnuk. – Urlopy wzięło około stu osób z Prokuratury Okręgowej w Słupsku oraz wszyscy pracownicy sekretariatów i kancelarii w prokuraturach rejonowych w Słupsku, Lęborku, Bytowie, Miastku, Człuchowie i Chojnicach.
Pracownicy żądają podwyżki pensji w tym roku o 20 procent w tym roku i 24 procent w roku 2024 -poinformowała Dorota Gardias z Forum Związków Zawodowych.
Zgodnie z założeniami ustawy budżetowej na przyszły rok pracownicy budżetówki mogą liczyć na podwyżki od 6,6 do 12,3 procent. Najwyższe proponowane podwyżki dotyczą nauczycieli.
Pracownicy prokuratury protestują dziś w Warszawie, domagając się podwyżek wynagrodzeń.
Przemek Woś/ar