Słupskie MZK dojedzie do węzła transportowego. Za miesiąc

(fot. Radio Gdańsk)

Brak autobusów MZK na węźle transportowym do poprawki. Miejski przewoźnik ma uruchomić połączenie do nowego dworca autobusowego, zmieniając rozkład linii numer 15. – Chcemy zdążyć na 1 listopada – mówi Marek Goliński, wiceprezydent Słupska.

Autobusy MZK Słupsk przywiozą mieszkańców Słupska do nowego węzła transportowego, dowiedziało się Radio Gdańsk. Z inwestycji za 30 milionów złotych otwartej w ostatnią sobotę korzysta na razie jeden prywatny przewoźnik i kilka wybranych linii słupskiego PKS-u. Od pierwszego listopada kursować mają tu autobusy linii numer 15 słupskiego MZK.

– Aktualnie przygotowujemy próbny rozkład dla tej linii – powiedział Radiu Gdańsk Marek Goliński zastępca prezydenta Słupska. – Linia 15, łączy Zatorze, osiedle Niepodległości z osiedlem Hubalczyków i szpitalem wojewódzkim. Myślę, że bardzo dobrym i pomocnym pomysłem byłoby, aby to ta linia przez ten węzeł przyjeżdżała.

Ratusz podkreśla, że węzeł zgodnie z harmonogramem, miał zostać otwarty 1 stycznia przyszłego roku. Ponieważ prace przyspieszyły, to obiekt, udało się oddać wcześniej, niż zaplanowano.

– Teraz docieramy się z PKS-em i innymi przewoźnikami – podkreśla wiceprezydent Goliński. – Oni muszą się tutaj zadomowić, wtedy będziemy dopiero wprowadzać nasze miejski transport. Obiecuję, że od 1 stycznia wszystko będzie działać perfekcyjnie.

Zanim na węźle pojawią się pierwsze autobusy MZK Słupsk, z nowego dworca autobusowego zacznie korzystać PKS Bytów. Ten przewoźnik swoje połączenia z ulicy Towarowej uruchamia z 1 października tego roku.
Przypomnijmy, że słupscy radni PiS domagają się wyjaśnień od prezydenta miasta w sprawie organizacji działania nowego węzła transportowego.

– Sytuacja przypomina „techniczne” uruchomienia akwaparku za czasów prezydenta Kobylińskiego. Widać, że komuś bardzo zależało na otwarciu tego węzła, może z powodów wyborczych – mówił na ostatniej konferencji Jacek Szaran, radny PiS ze Słupska. – Autobusy MZK powinny z niego korzystać, bo po to ten węzeł powstał. Będziemy pytać panią prezydent o tę inwestycję i organizację komunikacji. Również o to, jak to się stało, że Zarząd Infrastruktury Miejskiej w Słupsku, który nadzorował budowę węzła, nie dogadał się z Zarządem Infrastruktury Miejskiej w Słupsku, który organizuje komunikację w mieście.

Budowa węzła kosztowała około 32 milionów złotych.

Posłuchaj więcej:

Alek Radomski/ar

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj