Nie 140 tysięcy złotych a ponad 180 tysięcy złotych udało się zebrać wolontariuszom kwestującym na rzecz hospicjum Bożego Miłosierdzia w regionie słupskim. Dodatkowe środki, które wpłynęły na rzecz placówki, to pieniądze zebrane między innymi w szkołach.
– Te środki, pozwolą nam na wykonanie wielu niezbędnych prac – mówi Teresa Jerzyk, dyrektor słupskiego hospicjum.
– Tegoroczna kwesta zostanie przeznaczona na drobne remonty oraz doposażenie naszych sal. Mamy małe szafki, w których pacjenci nie mogą pomieścić wszystkich swoich rzeczy. Chcemy zrobić duże szafy, w których wszystko będzie w jednym miejscu. To dodatkowo ułatwi pracę pielęgniarkom – podkreśla.
– Bałyśmy się, że niewiele osób się zgłosi, bo przez długi czas nic w tej sprawie się nie działo, a tymczasem ponad 200 osób zadeklarowało chęć udziału w kweście – przyznaje Bożena Dobies, siostra oddziałowa w słupskim hospicjum.
REKORDOWA KWOTA
Hospicjum oprócz osób prywatnych, podczas tegorocznej zbiórki wspierali wolontariusze, czyli młodzież z I Liceum Ogólnokształcącego, Akademickiego Liceum Ogólnokształcącego, Społecznego Towarzystwa Oświatowego ze Słupska. Zaangażowane były też Gminny Ośrodek Kultury w Potęgowie, Szkoła Podstawowa w Łupawie, strażacy z Wiklina i Strzelinka oraz uczniowie ze Szkół Podstawowych z Siemianic, Jezierzyc, Włynkówka i Ustki.
W ubiegłym roku wolontariusze zebrali ponad 170 tysięcy złotych. Hospicjum w Słupsku funkcjonuje od 26 lat. Rocznie przyjmuje ponad czterysta osób. Do tej pory z pomocy placówki skorzystało ponad 8 tysięcy osób.
Joanna Merecka-Łotysz/pb