Dodatkowe środki dla Nowego Teatru w Słupsku. Pieniądze na wyposażenie i „Scenę Wolności”

(fot. Nowy teatr w Słupsku)

Finansowe wsparcie dla Nowego Teatru w Słupsku na zakup sprzętu technicznego oraz na kolejną edycję Festiwalu „Scena Wolności”.

– To dwie dotacje z Ministerstwa Kultury, które bardzo nas cieszą – informuje Dominik Nowak dyrektor słupskiego teatru. – Jedną z nich otrzymaliśmy z programu Infrastruktura Kultury na zakup nowego sprzętu oświetleniowego dźwiękowego. Dotacja to 150 tysięcy złotych, 50 tysięcy złotych to wkład własny – wsparcie otrzymane z miasta. Za 200 tysięcy złotych zakupimy kilka nowych urządzeń do oświetlenia i nagłośnienia naszych spektakli. Już w połowie tego roku będą państwo mogli zobaczyć nowe efekty. Sprzęt bardzo się przyda, mamy nowy budynek i cały czas uzupełniamy stan techniczny, który częściowo przynieśliśmy za starego obiektu. Mam trochę sprzętu, który zakupiliśmy przy przeprowadzeniu się do nowego budynku, ale potrzeby wciąż duże, zwłaszcza że technologia cały czas się zmienia i cały czas pędzi do przodu. Każdy nowy sprzęt oznacza też mniejsze obciążenie dla pracowników, a to pozwala sprawniej, funkcjonalniej i z korzyścią dla wszystkich głównie dla naszych widzów realizować te spektakle i wydarzenia – mówi Dominik Nowak, dyrektor teatru.

Już w listopadzie na deskach Nowego Teatru w Słupsku odbędzie się V edycja Festiwalu „Scena Wolności”.

– Druga dotacja w wysokości 150 tysięcy złotych pochodzi z programu Teatr. Drugie tyle do „Sceny Wolności” dołożyło Miasto Słupsk. Środki w całości przeznaczone będą na piątą edycję festiwalu, który już się zakotwiczył w naszym mieście. Stał się takim stałym punktem na kulturalnej mapie miasta. Od 15 do 24 listopada zapraszamy na „Scenę Wolności”, największe wydarzenie teatralne w naszym regionie. Znowu będzie głośno, kontrowersyjnie, prowokacyjnie, ale na pewno pokażemy najciekawsze, najważniejsze rzeczy, głównie polskich autorów, polskich teatrów z minionego sezonu, czasami też starsze. Ten festiwal to taka impreza, która moim zdaniem wyrównuje szanse w dostępie do kultury. Pokazujemy spektakle i z Krakowa i z Poznania i z Warszawy – dodaje Nowak.

Joanna Merecka-Łotysz/ar

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj