Części samochodowe, opony oraz tworzywa sztuczne w dużej ilości znaleziono na terenie działalności dwóch firm. To wspólna akcja Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska w Gdańsku, Straży Granicznej oraz Krajowej Administracji Skarbowej. Urzędnicy ustalili, że obie firmy nie mają zezwolenia na tego typu działalność.
– W wyniku działań ujawniono odpady zgromadzone wewnątrz oraz wokół dwóch hal. W jednej z hal stwierdzono odpady wielkogabarytowe, magazynowane w całej objętości pomieszczenia – w sposób uniemożliwiający dotarcie do wszystkich partii odpadów. W drugiej z hal oraz na terenie bezpośrednio graniczącym z halami – odpady pochodzące z demontażu pojazdów, takie jak pojazdy wycofane z eksploatacji, tworzywa sztuczne, koła, opony – informuje WIOŚ.
W związku z zagrożeniem pożarowym tak dużej ilości nagromadzonych odpadów zawiadomiono również straż pożarną. Maksymalna kara finansowa za nielegalne gromadzenie odpadów to milion złotych.
Przemek Woś/ar