Ponad pół miliarda złotych ukradziono w ubiegłym roku przy pomocy przestępstw popełnianych w cyberprzestrzeni. To dane Narodowego Banku Polskiego. Zidentyfikowano ponad trzysta tysięcy transakcji, w których często przypadkowa osoba padała ofiarą wyłudzenia pieniędzy.
Jak mówił nadkomisarz Jacek Pardo, naczelnik wydziału do walki z przestępczością gospodarczą i korupcją Komendy Miejskiej Policji w Słupsku, przestępcy rzadko wykorzystują wyrafinowane techniki informatyczne – raczej bazują na socjotechnice.
-Mamy dużo tego typu zgłoszeń. W minionym tygodniu jeden z mieszkańców został oszukany na kwotę ponad 100 tysięcy złotych tzw. metodą na kryptowaluty – tłumaczył.
RÓŻNE OBLICZA CYBERPRZESTĘPCZOŚCI
Prof. Andrzej Urbanek z Uniwersytetu Pomorskiego w Słupsku podkreślił, że cyberprzestępczość to nie tylko wyłudzanie pieniędzy czy włamania na konta bankowe.
– To też hejt, cyberprostytucja, propaganda związana z wojną hybrydową, patostreamy. Niestety narażenie są na to głównie ludzie młodzi, którzy korzystają z sieci bezrefleksyjnie – zauważył.
Z danych raportu Tpay wynika, że w Polsce aż 39 procent klientów zetknęło się z próbą oszustwa podczas korzystania z serwisów aukcyjnych czy płatności w sieci.
W Ustce trwa IX Ogólnopolska Konferencja Naukowa pn. „Współczesny człowiek wobec wyzwań i zagrożeń cyberprzestrzeni – Cyberprzestrzeń – przekraczanie granic rzeczywistości, bezpieczeństwa i kontroli”. Posłuchaj relacji naszego reportera:
Przemysław Woś/aKa





