Na Uniwersytecie Pomorskim w Słupsku może zostać otwarty wydział lekarski. Zaprezentowany został plan kształcenia lekarzy we współpracy ze Wojewódzkim Szpitalem Specjalistycznym w Słupsku, Gdańskim Uniwersytetem Medycznym oraz samorządami.
Wydział lekarski ma rozpocząć nabór studentów od 2028 roku.
MARSZAŁEK STRUK: „TO UKŁON W STRONĘ MŁODEGO POKOLENIA”
Marszałek województwa pomorskiego Mieczysław Struk podkreślił, że uruchomienie kształcenia na wydziale lekarskim w Słupsku to szansa na rozwój regionu.
– To ukłon w stronę młodego pokolenia. Lekarze będą mogli kształcić się nie tylko w dużych ośrodkach, ale również przy wsparciu słupskiego szpitala na miejscowej uczelni – wskazał Struk.

(fot. Wojewódzki Szpital Specjalistyczny w Słupsku)
WSPÓŁPRACA Z GDAŃSKIM UNIWERSYTETEM MEDYCZNYM
Swoje wsparcie zadeklarował również Gdański Uniwersytet Medyczny.
– Mamy 500 studentów na roku, kształcenie trwa sześć lat, następnie jest rok praktyk i pięć lat specjalizacji. Utworzenie wydziału lekarskiego to bardzo duże wyzwanie, ale już teraz możemy rozpocząć współpracę w zakresie praktyk naszych studentów – zaznaczyła prorektor Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego prof. Aleksandra Gaworska-Krzemińska.
– To dla nas ważny dzień, bo wskazuje drogę rozwoju naszej uczelni. To także kolejny krok w kierunku bardzo dobrej współpracy z Wojewódzkim Szpitalem Specjalistycznym w Słupsku oraz Gdańskim Uniwersytetem Medycznym – podkreślił dr hab. Marek Łukasik, prorektor ds. rozwoju i współpracy Uniwersytetu Pomorskiego w Słupsku.

(fot. Wojewódzki Szpital Specjalistyczny w Słupsku)
Uniwersytet Pomorski w Słupsku kształci obecnie pielęgniarki i ratowników medycznych, a także fizjoterapeutów.
Prezes Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego w Słupsku Andrzej Sapiński poinformował, że w ramach Krajowego Planu Odbudowy zostaną w najbliższych dwóch latach przeprowadzone inwestycje na kwotę około 140 mln zł. To między innymi zakup ponad 200 sztuk sprzętu medycznego, a także rozbudowa pracowni rezonansu magnetycznego, oddziału urologii, apteki szpitalnej, centralnej sterylizatorni oraz bloku operacyjnego.
Przemysław Woś/mk





