Uniwersytet Gdański zorganizował zbiórkę dla zwierząt. To ostatni dzwonek, by dołączyć, bo akcja trwa do końca grudnia

Tylko do końca grudnia trwa zimowa zbiórka na rzecz zwierząt z trójmiejskich schronisk „Dajemy w łapę”. Rzeczy są zbierane na terenie wydziałów Uniwersytetu Gdańskiego i jego rektoratu. Potrzebna jest między innymi karma, koce i poszewki pościelowe.

Celem zorganizowanej przez Uniwersytet Gdański zbiórki jest pomoc zwierzętom w czasie zimy. Koordynatorem projektu jest zespół promocji UG we współpracy z Centrum Aktywności Studenckiej i Doktoranckiej, Parlamentem Studentów oraz radami samorządów studentów poszczególnych wydziałów.

– To zimowa zbiórka. Zbieramy rzeczy potrzebne codziennie w schronisku: ręczniki, koce, stare poszewki pościelowe. Można podzielić się nimi ze zwierzakami. Przez cały rok w schronisku zużywa się mnóstwo ręczników, między innymi do osuszania psów po kąpieli, a koce i poszewki służą głównie kociętom i szczeniętom. Magazyny tekstyliów trzeba więc regularnie uzupełniać, a pomóc może każdy – wyjaśnia Monika Zdroik, kierownik Zespołu Promocji Uniwersytetu Gdańskiego.

OPRÓCZ TEKSTYLIÓW PRZYDA SIĘ KARMA

Przekazane rzeczy nie muszą być nowe. Ze względów bezpieczeństwa zwierząt nie przyjmuje się podarunków z wypełnieniem, takich jak poduszki, kołdry czy materace. Zdarza się, że zostają przegryzione. Potrzebna jest także karma.

– Należy pamiętać, że wiele zwierząt w schroniskach potrzebuje naprawdę dobrej jakościowo karmy, która pomoże im szybko dojść do zdrowia. Dlatego ważna jest nie ilość, a przede wszystkim jakość karmy, którą teraz zbieramy. W schronisku najbardziej potrzebne są dobre jakościowo mięsne puszki dla psich i kocich seniorów oraz ocieplane kubraczki dla psów, aby zwiększyć ich komfort podczas zimowych spacerów – dodaje Zdroik.

Przynosić można także smycze i obroże.
 

Marta Włodarczyk/MarWer

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj