W lutym napadł na starszą kobietę w Sopocie. Teraz został zatrzymany przez policjantów

(Fot. Radio Gdańsk/Grzegorz Armatowski)

45-letniego sprawcę napadu na 66-latkę zatrzymali policjanci w Sopocie. Mężczyzna usłyszał zarzuty i trafił do aresztu na trzy miesiące.

Do zdarzenia doszło pod koniec lutego bieżącego roku. Z zebranych przez policjantów dowodów wynikało, że sprawca na jednej z ulic podszedł do 61-latki, bez powodu chwycił ją i, szarpiąc, próbował ukraść jej papierosy i zapalniczkę.

– Gdy pokrzywdzona uciekła mu i pobiegła w stronę dwóch towarzyszek, podejrzany podszedł do tych kobiet. Następnie bez powodu rzucił się na torbę z zakupami i dokumentami, którą na ramieniu niosła 66-latka, i krzyczał, że to jego własność. Sprawca wyszarpał jej torbę, ale dzięki postawie pokrzywdzonej, która przewróciła go na ziemię i nie pozwoliła wstać, jej 67-letnia siostra odzyskała ją i uciekła w stronę pobliskiego warsztatu. Widząc, że sprawca ruszył za siostrą, 66-latka ponownie zainterweniowała i, nie chcąc, by ją dogonił, chwyciła za plecak sprawcy. Mężczyzna wtedy odwrócił się i uderzył kobietę w głowę. Wszystkie kobiety schowały się na terenie warsztatu, do którego sprawcy nie udało się już wejść – relacjonuje asp. sztab. Lucyna Rekowska z Komendy Miejskiej Policji w Sopocie.

45-LATEK JEST W ARESZCIE, MOŻE TRAFIĆ DO WIĘZIENIA

Policjanci przedstawili 45-latkowi zarzuty, a sąd aresztował go na trzy miesiące. Za kradzież szczególnie zuchwałą grozi do ośmiu lat pozbawienia wolności. Naruszenie nietykalności cielesnej osoby w związku z podjętą przez nią interwencją na rzecz ochrony bezpieczeństwa ludzi i porządku publicznego to przestępstwo zagrożone karą więzienia do dwóch lat.

Grzegorz Armatowski/MarWer

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj