Szkoła Podstawowa nr 58 im. Kazimierza Sołtysika w Gdańsku świętowała w piątek 8 kwietnia jubileusz 60-lecia. Aby uczcić wyjątkową rocznicę, w obiekcie odsłonięto tablice upamiętniające patrona. Placówka otrzymała też nowy sztandar.
Pierwsze lekcje w Szkole Podstawowej nr 58 w Gdańsku odbyły się 9 stycznia 1961 roku. Znajdowało się w niej wtedy 1192 uczniów. Ważnym dla placówki okazał się rok 1962, ze względu na przekazanie do użytku boisk szkolnych i zieleńców. Imię Kazimierza Sołtysika placówka otrzymała 20 marca 1965 roku. Obchody 60-lecia zostały przełożone z uwagi na obostrzenia pandemiczne, które obowiązywały w ubiegłym roku.
– Jubileusz 60-lecia coś podsumowuje i jest przestrzenią do refleksji, zastanowienia się nad tym, co nam dała przeszłość. Na tym, co zbudujemy, każde inne pokolenie będzie budowało swoją przyszłość – mówi dyrektor Szkoły Podstawowej nr 58 Małgorzata Perzyna. Przez 60 lat istnienia szkoły funkcję dyrektora pełniło sześć osób. Najdłużej sprawowała ją Mirosława Aściukiewicz.
ZAPREZENTOWANO NOWY SZTANDAR
W związku z jubileuszem odbyły się wystąpienia okolicznościowe, a także prezentacja nowego sztandaru szkoły i odsłonięcie dwóch tablic pamiątkowych na cześć patrona szkoły. Swoją premierę miał również hymn obiektu. W drugiej części obchodów przedstawiono małą formę teatralną pt. „Podróż w czasie z Kazimierzem Sołtysikiem” oraz występy taneczno-muzyczne.
– To wielki jubileusz naszej szkoły. Cieszymy się, że tyle lat ona istnieje. Wiemy, że Kazimierz Sołtysik zginął w Piaśnicy i że był nauczycielem w gdańskiej szkole. Jesteśmy dumni, że mamy takiego patrona – mówi uczennica szkoły. – Patron jest osobą do naśladowania i autorytetem. Warto naśladować ludzi, którzy troczyli się o ojczyznę – dodaje kolejna z uczennic.
SZKOŁA PAMIĘTA O SWOIM PATRONIE
Kazimierz Sołtysik, urodzony w 1893 roku, był nauczycielem i żołnierzem Wojska Polskiego. W latach 1933–1939 pełnił funkcję dyrektora szkoły średniej Macierzy Szkolnej w Gdańsku. Zamordowano go 11 listopada 1939 roku w lasach piaśnickich.
– Kazimierz Sołtysik jest symbolem tego, co spotkało elity polskie, mieszkające na terenie Wolnego Miasta Gdańska. Tym elitom zgotowano śmierć, krwawą łaźnię w miejscach kaźni na Pomorzu. Sam patron szkoły został rozstrzelany 11 listopada 1939 roku w Piaśnicy. Był doskonale wykształcony, miał zdolności, które dzisiaj nazwalibyśmy interpersonalnymi. Świetnie sprawdzał się jako pedagog – wyjaśnia Karol Polejowski, zastępca prezesa Instytutu Pamięci Narodowej.
– To wielki człowiek, bardzo mocno angażował się w oświatę. Był nauczycielem polskości. W tamtych czasach Polacy byli mniejszością, więc on starał się budować polskość i uświadamiać, jak bardzo jest ważna. Prowadził wykłady dla żołnierzy na Westerplatte. Uczył języka polskiego w gdańskim liceum, a potem był jego dyrektorem. Miał ogromne zasługi. Myślę, że jeśli został przyjęty jako patron szkoły, to żeby ukazywać jej wartości – tłumaczy arcybiskup metropolita gdański Tadeusz Wojda.
Marta Włodarczyk/ua