Zabytkowe, współczesne, a nawet robione na zamówienie. Gdańską 100cznię opanowały rowery

(Fot. Radio Gdańsk/Sebastian Kwiatkowski)

W tę niedzielę rowery królują w gdańskiej 100czni. Trwa tam druga odsłona Rowermanii. To okazja do spotkań i dyskusji w gronie pasjonatów.

Organizator Grzegorz Knapik mówi, że w planach imprezy jest wiele atrakcji dla miłośników jednośladów.

– W programie znalazły się wycieczki przez zakamarki stoczni, testy rowerów, przejażdżki po trójmiejskich lasach, pokazy trialu oraz Festiwal Podróżników Rowerowych SakFa – wymienia.

WYJĄTKOWE JEDNOŚLADY NA ŻYCZENIE

Wśród wystawców można spotkać między innymi Adama Zdanowicza, który przygotowuje na życzenie nieszablonowe rowery MadBicycles. Ich miłośnikami są niektórzy znani artyści.

– Kiedy Aleksander Milwiw-Baron zobaczył, że Michał Szpak jeździ na jednym z moich rowerów, zadzwonił i powiedział, że też potrzebuje wyjątkowego jednośladu. Kiedy staramy się zrealizować czyjeś marzenia, robimy to bardzo powoli i skrupulatnie. Dzięki temu powstaje twór, który do tej pory nie istniał – opowiada Adam Zdanowicz.

ZABYTKOWE WYGODNIEJSZE OD NOWOCZESNYCH

W 100czni można także podziwiać zgromadzone przez Roberta Kuchtę zabytkowe rowery. Wśród nich są Romety Sawa, Agata, Jubilat oraz pochodzące z Niemieckiej Republiki Demokratycznej Diamant, Mifa i Move. – Są dużo wygodniejsze niż współczesne – twierdzi pasjonat.

Rowermania na terenie klubu 100cznia potrwa do północy. Kolejna być może odbędzie się jesienią.

Sebastian Kwiatkowski/MarWer

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj