„SM – i co z tego?” to tytuł konferencji poświęconej stwardnieniu rozsianemu, która dziś i jutro (w sobotę 10 i niedzielę 11 września) trwa w Gdańsku. W spotkaniu w Urzędzie Marszałkowskim Województwa Pomorskiego bierze udział prawie dwieście osób.
Wydarzenie jest skierowane do osób, których życie na różne sposoby wiąże się z nieuleczalną chorobą, jaką jest stwardnienie rozsiane (SM). – To pacjenci, ich bliscy, ale także lekarze. Mają szansę na rozmowę o doświadczeniach związanych z chorobą, o programach lekowych, o macierzyństwie, i to zarówno z teorii, jak i z praktyki, bo młoda mama, a jednocześnie aktywna zawodowo pani psycholog opowie o swoich doświadczeniach w tej materii. Ale to nie tylko tyle. Bardzo szeroko omówiona będzie fizjoterapia i dietetyka. Jutro będzie można jeszcze dołączyć – mówi Monika Łada, prezes Fundacji StwardnienieRozsiane.info, która organizuje konferencję.
– Ukształtowanie systemu, w którym będziemy wspólnie wymyślali optymalne rozwiązania na podstawie tego, co słyszymy od naszych pacjentów, czego brakuje, jak z ich perspektywy wygląda funkcjonowanie w systemie, który przecież my jednak kreujemy, jest niezwykle cenną wiedzą. Między innymi po to jest ta konferencja – dodaje prof. Bartosz Karaszewski, szef Kliniki Neurologii Dorosłych Uniwersyteckiego Centrum Klinicznego, w którym działa Centrum SM. Ten wyjątkowy na skalę kraju oddział jest partnerem merytorycznym konferencji.
Stwardnienie Rozsiane jest nieuleczalną chorobą mózgu i rdzenia kręgowego. Co roku w Polsce diagnozuje się ją u niemal dwóch tysięcy pacjentów.
Tatiana Slowi/MarWer