Ktoś uszkodził we wtorek pomnik Jana Heweliusza w Gdańsku. Monument stoi na skwerze przy ulicy Korzennej. Został od niego oderwany kwadrant, czyli urządzenie astronomiczne, które figura astronoma trzymała w dłoni. Jak mówi podinspektor Magdalena Ciska z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku, policja przyjęła już zawiadomienie w tej sprawie i szuka wandali.
– We wtorek przed godziną 20:00 policjanci odebrali zgłoszenie, że przy ul. Korzennej doszło do uszkodzenia pomnika Jana Heweliusza. Funkcjonariusze, którzy pojechali na miejsce, potwierdzili ten fakt i ustalili, że nieznany sprawca uszkodził pomnik, odrywając od niego element posągu. Funkcjonariusze grupy dochodzeniowo-śledczej przeprowadzili oględziny miejsca zdarzenia i zabezpieczyli ślady oraz element pomnika, który leżał na ziemi. W tej sprawie zostało przyjęte zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa. Policjanci sprawdzają pobliski teren pod kątem obecności kamer monitoringu. Funkcjonariusze pracują nad tą sprawą i ustalają okoliczności zdarzenia – mówi podinspektor Ciska.
Gdański Zarząd Dróg i Zieleni nie oszacował jeszcze wysokości strat. Oględziny pomnika zostaną przeprowadzone wspólnie z autorem monumentu, profesorem Janem Szyczypką. Sprawcy – jeśli zostaną zatrzymani – odpowiedzą za zniszczenie mienia. Grozi za to 5 lat więzienia.
Grzegorz Armatowski/am