Do Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku trafiły cztery nowe eksponaty. Zostały pokazane w ramach cyklu „Wejście w historię”, podczas którego prezentowane są najcenniejsze przedmioty odnalezione na Westerplatte w czasie badań archeologicznych w 2022 r.

– Archeolodzy prowadzili badania w sąsiedztwie zabytkowej elektrowni Wojskowej Składnicy Tranzytowej oraz nadzorowali budowę nowego Cmentarza Żołnierzy Wojska Polskiego na Westerplatte. W okolicy nekropolii natrafiono na trzy leje powstałe wskutek niemieckiego ataku na polską placówkę, w których odnaleziono przedmioty pochodzące z pobliskich budynków: willi oficerskiej i wartowni nr 5 – informuje muzeum

POZYSKANE EKSPONATY

Zaprezentowane eksponaty to wykonany z mosiądzu orzeł czapkowy z oznaczeniem 63. Pułku Piechoty z Torunia, wzornik do nanoszenia symboli na mapach, odnaleziony w leju po eksplozji bomby zlokalizowanym w sąsiedztwie willi oficerskiej, półmisek z zastawy stołowej kasyna oficerskiego, a także polska manierka, uszkodzona 2 września 1939 r. podczas nalotu na Wojskową Składnicę Tranzytową. W trakcie badań pozyskano ponad 1500 przedmiotów związanych m.in. ze służbą polskich żołnierzy na Westerplatte oraz bohaterską obroną placówki we wrześniu 1939 r.

Wspomniany półmisek to porcelana wykonana w legendarnej Fabryce Porcelany „Giesche” SA w Katowicach. Do tej pory, wśród zbiorów muzealnych prezentowane były jedynie cztery zachowane talerze – półmisek jest znacznie rzadszym i cenniejszym eksponatem. Na świecie zachowało się bardzo niewiele podobnych naczyń. Najczęściej znajdują się w prywatnych zbiorach, niedostępnych dla wszystkich zainteresowanych.

(fot. Radio Gdańsk/Jakub Stybor)

UROCZYSTOŚCI POGRZEBOWE ODNALEZIONYCH ŻOŁNIERZY

Wystawa poprzedza uroczystości pogrzebowe 9 żołnierzy wojska polskiego odnalezionych podczas prac archeologicznych w 2019 roku na nowo wybudowanym cmentarzu. Wraz z nimi spocznie dowódca z września 39’ – major Henryk Sucharski. Wciąż nie są znane dane dwóch spośród tych żołnierzy. Do czasu ich identyfikacji spoczną w anonimowej mogile.

– Prowadzone są prace w tym celu. Instytut Pamięci Narodowej dotarł do rodzin siedmiu żołnierzy i przekonał do przekazania porównawczych próbek genetycznych. Dzięki temu efekt prac archeologów mógł trafić do Uniwersytetu Medycznego w Szczecinie. Tam, po zestawieniu próbek udało się ich zidentyfikować. Aby zrozumieć, dlaczego tak trudno jest czasami odnaleźć rodziny zmarłych, należy przypomnieć, jak prowadzony był pobór na Westerplatte. Pod uwagę brani byli jedynie kawalerowie, zatem poszukując dziś ich krewnych, posiłkować musimy się dziećmi ich rodzeństwa. Gdyby sprawę podjęto 30-40 lat temu, można by było skorzystać z pomocy samego rodzeństwa. Jesteśmy jednak już 83 lata po wydarzeniach września 39’ – upłynęło zbyt dużo czasu – mówił Grzegorz Berendt, dyrektor muzeum.

Eksponaty można oglądać przy wejściu głównym. Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku zaprasza również na koncert „Requiem Pamięci Poległych Obrońców Westerplatte”. Odbędzie się on 3 listopada o godz. 19.00 w bazylice św. Brygidy w Gdańsku. W ten artystyczny sposób zostaną upamiętnieni polscy żołnierze, który oddali swe życie podczas walk we wrześniu 1939 r.

Jakub Stybor/aKa