Zaczyna się proces związany z budową drogi o której mówiono od lat. We wtorek 3 stycznia gdańscy urzędnicy poinformowali, że ogłaszają przetarg na przeprojektowanie i budowę ulicy Nowej Świętokrzyskiej.
Mowa o pierwszym, niespełna kilometrowej długości odcinku z pętli na końcu alei Havla do ulicy Kampinoskiej. To dopiero jedna trzecia trasy. Droga według wcześniejszych projektów miała mieć po dwa pasy w każdym z kierunków. Będzie jednak węższa. W miejscu buspasa pobiegnie planowana linia PKM Południe. Górzysty teren jest wymagający – mówi Karol Kalinowski, szef Dyrekcji Rozbudowy Miasta Gdańska.
BUSPASY ZAMIENIONE NA KOLEJ
– To będą i wiadukty, i mury oporowe. Inwestycja będzie bardzo ciekawa z punktu widzenia inżynieryjnego i architektonicznego – wyjaśnia Kalinowski.
Marcin Dawidowski z Wydziału Projektów Inwestycyjnych uważa, że węższa jezdnia nie pogorszy funkcjonalności nowej trasy. – Traktujemy to w takich kategoriach, że o ile transport publiczny był bardzo preferowany, to teraz zamienimy buspasy na kolej – podkreśla.
Samo przeprojektowanie potrwa 17 miesięcy. Budowa do 2025 roku. 65 z planowanych około 70 milionów złotych pochodzić będzie z Rządowego Funduszu Polski Ład.
ZBYT DŁUGI CZAS POWSTAWANIA?
– Miasto działa zbyt opieszale – uważa tymczasem radny PiS w radzie miasta Przemysław Majewski. – Przez pół roku nie działo się nic, a dziś dowiadujemy się, że cały 2023 rok będą trwały prace nad przeprojektowaniem drogi. Pewnie dopiero za pięć-siedem lat powstanie cała trasa. To zbyt długi czas – ocenia.
Opozycyjni radni domagają się konsultacji społecznych w sprawie inwestycji. W ocenie urzędników cała trzykilometrowa droga do okolic ulicy Guderskiego powinna powstać do 2030 roku. Wyniki przetargu powinny być znane na przełomie lutego i marca.
Posłuchaj materiału naszego reportera:
Sebastian Kwiatkowski/ua