Wszystko wskazuje na to, że jeszcze przed wakacjami na ulice Pomorza znowu wyjadą rowery systemu Mevo. Pierwsze jednoślady trafią do publicznych testów wcześniej, bo już na przełomie kwietnia i maja.
Za system roweru metropolitalnego Mevo 2.0 odpowiada Obszar Metropolitalny Gdańsk-Gdynia-Sopot. Pod koniec ubiegłego roku zapowiadano, że jego startu w nowej odsłonie – łączącej rowery elektryczne i klasyczne – można spodziewać się w połowie 2023 roku. Od kilku tygodni w różnych miejscach na mapie Pomorza widać prace remontowe przy charakterystycznych stojakach na jednoślady. Ten, kto widział w tym realną szansę na spełnienie obietnic urzędników, nie pomylił się.
– Prace nad wdrożeniem systemu roweru Mevo 2.0 przebiegają zgodnie z zaplanowanym harmonogramem. Wchodzimy w najważniejszy etap , a najbardziej widoczne są prace związane z renowacją stacji postojowych i montażem „totemów” w nowej odsłonie – informuje Jarosław Maciejewski z Obszaru Metropolitalnego Gdańsk-Gdynia-Sopot.
PRACE ZWIĄZANE Z WDROŻENIEM SYSTEMU
Na początku stycznia 2023 roku naprawionych, wyremontowanych i zmodernizowanych zostało 130 stacji postojowych, zamontowano też 150 nowych „totemów” ułatwiających lokalizację stacji w nowym, wiśniowym kolorze. Pierwsze rowery powinny przyjechać do Gdańska na przełomie stycznia i lutego. W tym samym czasie hiszpańska spółka City Bike Global – czyli operator systemu – prowadzi prace związane z dostosowaniem aplikacji mobilnej i inne prace informatyczne.
– Najważniejszy element, czyli „mózg” całego systemu Mevo 2.0, powinniśmy niebawem otrzymać do testowania – mówi Jarosław Maciejewski. – Operator do końca marca wyznacza też lokalizacje punktów do ładowania baterii, w których montowane są odpowiednie urządzenia – dodaje.
START SYSTEMU
Rozruch planowany jest na na początku kwietnia, a start gotowego systemu wypożyczalni rowerowych powinien odbyć się w połowie roku. Mieszkańcy będą mieli jednak możliwość wcześniejszego wyjechania na trasy nowymi jednośladami. Urzędnicy zapowiadają, że na przełomie kwietnia i maja nastąpi „próba generalna”, czyli publiczne testy całego systemu w dużej skali.
Obszar Metropolitalny rozwiązał też problem prawie tysiąca baterii (i podobnej liczby silników elektrycznych), które zostały w magazynach po pierwszych rowerach. Ponieważ w dwóch przetargach znaleziono nabywców jedynie na kilka elementów, baterie i silniki trafiły na Politechnikę Gdańską. Są tu „testowane przez koło naukowe w celu wykorzystania do działań naukowych”.
Bartosz Stracewski/aKa