W Gdańsku powstaną dwie kolejne sorterownie do odbioru nietypowych odpadów

(Fot. UM Gdańsk)

Dwie kolejne sorterownie, w których mieszkańcy będą mogli za darmo pozostawić odpady nietypowe i niebezpieczne, powstaną w Gdańsku. We wtorek 24 stycznia urzędnicy poinformowali, że miasto otrzymało dofinansowanie krajowe na budowę punktów na gdańskiej Zaspie i na pograniczu Brzeźna i Letnicy.

Zastępca prezydent Gdańska Piotr Kryszewski poinformował, że miasto poszukuje kolejnych lokalizacji.

– Docelowo sieć nowoczesnych, przyjaznych Gdańskich Sorterowni będzie dostępna dla każdego mieszkańca w stosunkowo bliskiej odległości od domu lub pracy – zapewnił. W Gdańsku działa jedna sorterownia w Zakładzie Utylizacyjnym na Szadółkach (jeszcze pod formalną nazwą „PSZOK” – czyli Punkt Selektywnego Zbierania Odpadów Komunalnych).

INWESTYCJA ZA 13,6 MLN ZŁ

Przedstawiciel Wydziału Gospodarki Komunalnej gdańskiego magistratu Cyprian Maciejewski przekazał w komunikacie, że w tym roku zostanie oddana do użytku druga sorterownia – w gdańskiej dzielnicy Rudniki. Projektowana jest także trzecia – w Gdańsku Osowie.

W komunikacie wskazano, że Gdańsk otrzymał dofinansowanie, które pozwoli na wybudowanie dwóch kolejnych: przy ul. Hynka (Zaspa) oraz przy ul. Uczniowskiej (między Brzeźnem a Letnicą) w Gdańsku. Szacowany koszt inwestycji to 13,6 mln zł, z czego pożyczka i dotacja z NFOŚiGW wynoszą odpowiednio 1,6 mln zł oraz 5,5 mln zł.

KOLEJNY KROK W WALCE Z DZIKIMI WYSYPISKAMI

Prezes Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej Szymon Gajda zaznaczył, że dzięki PSZOK-om mieszkańcy będą mogli w bezpieczny sposób pozbyć się nietypowych i problematycznych odpadów. – To kolejny krok w walce z dzikimi wysypiskami. A to problem, który jest wszystkim znany – ocenił.

Podkreślił również, że w kampanii WFOŚiGW „ekoTurysta” szeroko promowany jest taki styl życia, w którym nikt nie zostawia odpadów w miejscach publicznych – na plażach, w lasach, czy nad jeziorami. – Nasz słynny już film „Nie rób obciachu, nie śmieć” pokazał, że dla wielu osób jest to niezmiernie istotna kwestia. Każdy z nas chce przebywać w czystym i schludnym otoczeniu. Wszyscy zadbajmy, aby takie właśnie ono było – stwierdził.

CO BĘDZIE MOŻNA ODDAĆ?

Sorterownie przyjmują zużyte opony, meble, baterie, akumulatory, farby, rozpuszczalniki, przeterminowane leki czy zużyte strzykawki. Usługa finansowana jest w ramach opłaty za odbiór i zagospodarowanie odpadów, którą gdańszczanie regulują co miesiąc.

Usługi sorterowni przeznaczone będą wyłącznie dla mieszkańców Gdańska, bez dostępu dla firm i innych podmiotów. Po szybkiej weryfikacji mieszkańca (tożsamość i adres nieruchomości) możliwy jest rozładunek do poszczególnych pojemników czy kontenerów, w zależności od kategorii odpadów, jakie przywieźliśmy. Sorterownia nie przyjmuje odpadów bio, więc nie ma ryzyka generowania przykrych zapachów.

Urzędnicy zapewniają, że sorterownie będą również miejscem edukacyjnym i kształtującym postawy gdańszczan w zgodzie z ideą less waste oraz gospodarki obiegu zamkniętego. Przy wybranych obiektach tego typu planowane są usługi dodatkowe np. gromadzenie i przekazywanie niepotrzebnych przedmiotów użytkowych innym osobom.

PAP/raf

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj