Nowy radar meteorologiczny jeszcze w tym roku zacznie działać na Pomorzu. Powstanie w lasach w okolicach Szemudu. Zastąpi konstrukcję pracującą przy gdańskim lotnisku – przekazał Grzegorz Walijewski z Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej.
W środku lasu między Kamieniem a Bieszkowicami radar będzie pracował bez zakłóceń, jakie powoduje działalność rozwijającego się portu. – Lotnisko się rozwija i to dobra wiadomość, ale dla radaru bliskość portu oznaczałaby, że urządzenie w 30 proc. nie mogłoby działać – tłumaczył Walijewski. – Nowy system będzie precyzyjniej i dwukrotnie częściej niż dotychczasowy skanował niebo – podkreślał synoptyk. – Po modernizacji wiązka będzie wysłana nie co dziesięć minut, jak to ma miejsce dzisiaj, ale co pięć minut. Dane powiedzą nam nie tylko, jakie są opady, ale też pozwolą rozpoznać ich rodzaj, czy to będzie deszcz, mżawka, krupa, śnieg czy grad. Dodatkowo nowy radar będzie mógł powiedzieć, jak duże gradziny mogą spaść na danym terenie – opisywał.
Budowa ponad 20–metrowej wieży kosztować będzie około 20 milionów złotych i potrwa do końca wakacji. Zmodernizowana sieć radarów meteorologicznych POLRAD w Polsce liczyć będzie dziesięć urządzeń. Dwa nowe do końca roku powstaną w Użrankach na Mazurach i na Górze Świętej Anny koło Opola. Sieć wspomagać będzie także osłonę lotnictwa i żeglugi.
Posłuchaj materiału naszego reportera:
Sebastian Kwiatkowski/ol