Kolejna osoba usłyszała zarzuty w śledztwie dotyczącym Gallery New Form. Spółka była organizatorem fikcyjnego obrotu dziełami sztuki na wielką skalę. Funkcjonariusze ABW zatrzymali w Gdańsku Krzysztofa K.
Mężczyzna od stycznia 2013 do października 2017 roku był agentem w przedsięwzięciu polegającym na inwestowaniu w dzieła sztuki. – Przyjmował od firm i osób prywatnych pieniądze na z góry zadeklarowany czas i oprocentowanie. Jak wykazało śledztwo, wiele z tak zainwestowanych funduszy nie miało zabezpieczenia w realnych dziełach sztuki – informuje prokuratura.
Według śledczych Krzysztof K. na prowizjach zarobił 19 milionów złotych oraz 250 tysięcy euro. Mężczyzna został doprowadzony do Prokuratury Regionalnej w Białymstoku. Tam usłyszał zarzuty prowadzenia działalności parabankowej. Pozostał na wolności za poręczeniem majątkowym w wysokości miliona złotych. Będzie pod policyjnym dozorem. Grozi mu pięć lat więzienia oraz grzywna do dziesięciu milionów złotych.
W sumie w tej sprawie zarzuty ma już 25 osób. Główni podejrzani to twórcy Gallery New Form: Joanna S. i jej syn Mikael. Oboje są aresztowani. Galeria sprzedawała dzieła sztuki i oferowała ich późniejszy odkup z dużym zyskiem. Zdaniem śledczych oszukała ponad dwa tysiące osób na około 400 milionów złotych.
Grzegorz Armatowski/ua