Przełom w sprawie realizacji obywatelskiej uchwały o zadrzewianiu Gdańska ogłosili członkowie Nowej Lewicy, Polski 2050, Wszystko dla Gdańska i Partii Zieloni. Ich zdaniem udało się wypracować rozwiązanie, które pozwoli na wdrożenie jak najszerszego zakresu uchwały „Zadrzewiamy Gdańsk – w odróżnieniu od pozostałych propozycji zgłoszonych przez Koalicję Obywatelską oraz Prawo i Sprawiedliwość (więcej >>>TUTAJ). Wszystkie projekty omawiane będą podczas czwartkowej sesji Rady Miasta Gdańska.

Jak wyjaśnia Jolanta Banach z Nowej Lewicy, opracowana ma być taka forma prawna, która dla jednostek organizacyjnych miasta i inwestorów będzie miała charakter wiążący.

– To odpowiednia ilość drzew nasadzanych corocznie, odpowiednia ich pielęgnacja, odległości w tworzeniu terenów zielonych, odpowiednia opieka nad drzewami i nasadzeniami zastępczymi w przypadku inwestycji – mówi Banach.

DODATKOWA ZIELEŃ

Projekt zakładać ma m.in. sadzenie ponad 3000 drzew rocznie przynajmniej do roku 2050, wykorzystanie ich jako ochrony przed upałami czy wprowadzenie standardów opieki nad zielenią. Jak wyjaśnia Tomasz Larczyński z Nowej Lewicy, ważną kwestią jest fakt, że mieszkańcy mają mieć wpływ na rozwój programu na każdym etapie – zarówno w kwestii wybrania miejsca nasadzeń drzew czy dodatkowych przestrzeni zielenonych.

– Jest też kwestia ochrony przed wyspami ciepła. Już dzisiaj jest trochę cieplejszy dzień i czuć ogromną różnicę, jak przejedziemy sobie rowerem czy przejdziemy się na terenie bogatym w zieleń. Jest tam zdecydowanie chłodniej. W tej uchwale są punkty, które mają rozwiązać te kwestie – dodaje Mikołaj Lewandowski z partii Zieloni.

ZIELONE TOROWISKA

Z kolei Maciej Goniszewski, przewodniczący gdańskiego koła partii Polska 2050 Szymona Hołowni zwrócił uwagę na rozwiązanie w postaci pojawienia się w mieście zielonych torowisk.

– Zaproponowaliśmy, żeby nowe inwestycje związane z torowiskami były robione w technologii zielonych torowisk. Ogranicza to hałas w mieście, temperaturę, poprawia retencję wody, ogranicza drgania, które wywołuje przejeżdżający tramwaj. Uwzględniliśmy te linie, które mają być remontowane – tłumaczy Goniszewski.

POWAŻNE ROZWIĄZANIE

Beata Dunajewska z klubu Wszystko dla Gdańska zapowiedziała, że pozostałe rezolucje zgłoszone przez Koalicję Obywatelską i Prawo i Sprawiedliwość nie zostaną przez jej klub poparte.

– Zgłoszone zostały dwie rezolucje. Uważam to za zabawę z nami, bo my zaproponowaliśmy poważne rozwiązanie, a tutaj koledzy przekrzykują się. Ani jednej, ani drugiej uchwały jako klub nie poprzemy. Nie będziemy się bawić w takie rzeczy. Moglibyśmy grać na czas, czyli pozytywnie przegłosować uchwałę, potem czekać aż coś się wydarzy, ale to nam przedłuża możliwość powołania zespołu – wyjaśnia Dunajewska.

– Fizycznie spotkaliśmy się z wiceprezydentem Gdańska Piotrem Kryszewskim oraz z radną Dunajewską 8 maja. Ustaliliśmy jedną rzecz ponad wszelką wątpliwość. Standardy wejdą do końca roku kalendarzowego, a teraz będziemy ustalać jak często i w jakiej formule będziemy się spotykać – tłumaczy Jolanta Banach.

RADNI PIS ZA KOMPROMISEM

Jak wyjaśnia radny Przemysław Majewski, radni Prawa i Sprawiedliwości w swojej propozycji opierają się na konkretnych wytycznych. Działania mogą być wdrożone głównie w Gdańskim Zarządzie Dróg i Zieleni i dotyczą pielęgnacji oraz dbania o zieleń. Wymienione są m.in. takie punkty jak wprowadzenie systematycznych zabiegów, czyli usuwanie posuszu czy połamanych konarów i gałęzi.

Na liście znajduje się także wykonywanie zabiegów z zakresu chirurgii oraz leczenia w konkretnych przypadkach, zabezpieczenia struktury drzew, zwłaszcza pomnikowych, formowanie drzew zarówno pojedynczych, jak i w rosnących grupach, które zapewni utrzymanie ciągłości stylistycznej ogrodu lub zieleni.

– To też wykonywanie nasadzeń uzupełniających oraz odnawiających w celu zapewnienia ciągłości pokoleniowej drzewostanów komponowanych, jak też odzyskanie tożsamości stylistycznej określonych partii ogrodu zabytkowego. Także  ważne jest prowadzenie prac w drzewostanie, których celem jest odzyskanie wartości kompozycyjnej, artystycznej oraz krajobrazowej – podkreśla Majewski.

– My oczywiście jako klub Prawa i Sprawiedliwości będziemy głosować za tymi wszystkimi trzema dokumentami. Mamy nadzieję, że uda się wypracować taki jeden, który będzie wynikiem tych wszystkich trzech i który będzie rzeczywiście mógł doprowadzić do tego, że nasza zieleń w Gdańsku powróci do dawnej świetności – wyjaśnia Elżbieta Strzelczyk, radna PiS.

Posłuchaj materiału dziennikarki Radia Gdańsk:

Marta Włodarczyk/pb