Zapiski Kopernika i Heweliusza do obejrzenia na dniu otwartym w Archiwum Państwowym w Gdańsku

(Fot. Radio Gdańsk/Marta Włodarczyk)

Oryginalne dokumenty napisane przez Mikołaja Kopernika i Jana Heweliusza  zaprezentowano w piątek w Archiwum Państwowym w Gdańsku w ramach Międzynarodowego Dnia Archiwów. Podczas dnia otwartego na zwiedzających czekali eksperci, którzy odpowiadali na ich pytania.

Anna Belka, kierownik oddziału V popularyzacji zasobu archiwalnego, zachęca do oglądania oferty specjalnej. – Pokazujemy między innymi listy pisane przez Mikołaja Kopernika, jego sławny traktat o monecie, a także dawne księgi miejskie, gdzie są wymienione różne funkcje, które pełnił Jan Heweliusz w tym mieście. Pokazujemy także bogato zdobiony dyplom wydany dla tego astronoma w 1664 roku. Archiwum Państwowe w Gdańsku przechowuje dokumenty dotyczące Gdańska i Pomorza Gdańskiego, dlatego przychodzą tutaj wszyscy ci, którzy chcą poznać historię z pierwszej ręki i udokumentować dla siebie istotne sprawy. Mamy także zbiór map, fotografii i filmów – wylicza.

Aby dokumenty się zachowały, muszą być przetrzymywane w odpowiednich warunkach. Czasem konieczne okazuje się przeprowadzenie konserwacji.

– Temperatura w pomieszczeniu, w którym przechowywany jest papier czy pergamin, powinna wahać się między 15 a 18 stopni. Powinno być chłodno i wilgotno, a w żadnym wypadku temperatura nie może być za wysoka, ponieważ sprzyja to rozwojowi mikroorganizmów. Dokumenty mogą okazać się zniszczone. Nie możemy przyjąć do pracowni zagrzybionych materiałów, dlatego pierwszym etapem na drodze do ich zachowania jest dezynfekcja, po której następuje oczyszczanie. Jeśli dokumenty są zniszczone mechanicznie, podklejamy je, używając kleju i papieru. Program konserwatorski ustalany jest w zależności od tego, z jakim obiektem mamy do czynienia – tłumaczy Magdalena Pac-Pomarnacka, kierownik oddziału zabezpieczania zasobu archiwalnego.

DWÓCH WIELKICH UCZONYCH

Jak podkreśla Katarzyna Kubicka, zastępca dyrektora Archiwum Państwowego w Gdańsku, Heweliusz i Kopernik przejawiali wiele cech wspólnych.

– To między innymi zamiłowanie do nauki, zainteresowanie astronomią, ale obaj działali również na niwie gospodarczej. Kopernik był administratorem dóbr kapituły warmińskiej, podczas gdy Heweliusz przeszedł całą ścieżkę kariery na terenie starego miasta, bo mieszkał właśnie tu i długo działał w ratuszu; stąd wzięły się wystawione przez nas dokumenty. Obaj wywodzili się z mieszczańskich rodzin, które działały w strukturach miejskich: ojciec Kopernika był ławnikiem w Toruniu, a Heweliusz pochodził z rodziny browarników – wskazuje.

W kategorii liczb zwyciężył Heweliusz – prezentowane zbiory jego dokumentów są większe. – Pierwszą wyjątkową cechą tych dokumentów jest to, że są pisane ręcznie. Dzięki temu możemy porównać list Kopernika, który upoważnia jednego z kupców do zakupu zboża, z autografem Heweliusza przedstawiającego swoje obserwacje na temat komety, która pojawiła się nad Gdańskiem – dodaje Kubicka.

REAKCJE ZWIEDZAJĄCYCH

Odwiedzający byli zaciekawieni przygotowanymi przez archiwum dokumentami. – Od lat zbieram różne materiały. Cenię sobie papierową formę dokumentacji; to fajna opcja bo nie wszystko da się zachować – zauważa jeden z mieszkańców.

– Przyszedłem tu, bo interesuję się takimi dokumentami. Przed laty ludzie mieli niezwykłą wiedzę i umiejętności, tworzyli wyjątkowe rzeczy – dodaje kolejna osoba.

A W GDYNI – TELEWIZORY

Dzień otwarty zorganizowano także w gdyńskim oddziale archiwum przy ulicy Handlowej. Można było obejrzeć prawdopodobnie największą w Polsce kolekcję telewizorów wyprodukowanych przez Gdańskie Zakłady Unimor.

Marta Włodarczyk/MarWer

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj