Codzienne problemy niepełnosprawnych. Czy gdańskie instytucje są przyjazne dla takich osób?

(Fot. Radio Gdańsk/Bartosz Stracewski)

Niepełnosprawność narządu ruchu, wzroku lub słuchu może skutecznie odstraszyć od wizyty w urzędzie albo mocno ją utrudnić. Dlatego od wielu lat instytucje publiczne starają się o to, żeby osoby mające specjalne potrzeby mogły korzystać z usług na równi z osobami sprawnymi.

„Wdrażanie i monitorowanie dostępności w instytucjach publicznych dla osób ze szczególnymi potrzebami” – na konferencji o takiej nazwie spotkali się w Gdańsku specjaliści Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, Ministerstwa Funduszy i Polityki Regionalnej, Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych oraz Banku Gospodarstwa Krajowego, aby podsumować dotychczasową pracę, ale też porozmawiać o dalszych sposobach pomocy.

(Fot. Radio Gdańsk/Bartosz Stracewski)

– Mamy zasadę optymalizacji wszystkich kanałów. Pod gdański ZUS podlega 15 jednostek terenowych i one są na różnym poziomie architektonicznym. Dziś mówimy między innymi o tym, że nasze chęci w tym zakresie niekoniecznie spotykają się z wizją konserwatora zabytków w tych budynkach, które podlegają takiej ochronie – wyjaśnia Aneta Pawłowska, dyrektor gdańskiego oddziału ZUS.

– Staramy się też cyfryzować nasze usługi, a katalog elektronicznych wniosków składanych do nas ciągle się zwiększa. Jest też możliwość zrealizowania e-wizyty w ZUS, takie spotkanie można wcześniej umówić i wtedy nie ma nawet potrzeby pojawiania się osobiście u nas – dodaje.

NAJLEPSZE EFEKTY

Jak przekonują urzędnicy najlepsze efekty w zakresie dostosowania usług cyfrowych do potrzeb osób z niepełnosprawnościami i specjalnymi potrzebami obserwować można tam, gdzie takie prace wykonywane są na dużą skalę. I tak pełną dostępnością mogą pochwalić się internetowe witryny ZUS czy PFRON, a każdy zakład terenowy na Pomorzu wyposażono między innymi w pętle indukcyjne pomocne osobom z wadą słuchu.

– Duże inwestycje będą prowadzone w rozwoju i optymalizacji Platformy Usług Elektronicznych (PUE ZUS), czyli miejsca służącego do elektronicznej wymiany informacji z ZUS. To miejsce wymaga działań w tym kierunku, jesteśmy tego świadomi i takie prace będą prowadzone – uzupełnia Aneta Pawłowska.

Według przedstawicieli PFRON szczególne podziękowania należy skierować w stronę tych instytucji, „które na poważnie wprowadzają w życie przepisy ustawy o zapewnieniu dostępności”. To jednostki samorządu terytorialnego, urzędy, sądy i trybunały, czyli instytucje publiczne. Inwestycje w tym zakresie finansowane są ze środków PFRON, rządowych czy pomocowych w ramach Unii Europejskiej.

– To są nie tylko prace związane z likwidacją barier architektonicznych czy przestrzennych, ale też modernizacją przestrzeni, szkoleniem kadr czy zmianą sposobu komunikowania się z osobami ze specjalnymi potrzebami, które przychodzą załatwić swoją sprawę – przekonuje Dariusz Majorek, dyrektor pomorskiego oddziału PFRON w Gdańsku.

(Fot. Radio Gdańsk/Bartosz Stracewski)

Jako przykład takich działań, które dodatkowo przyspieszyła pandemia, podawane są właśnie witryny ZUS czy PFRON. – Instytucje mają świadomość, że dostępność to jest informacja, komunikacja i samodzielność. Chodzi o to, że środowisko osób z niepełnosprawnością, do którego sam należę, oczekuje, że swoje prywatne sprawy będzie mogło załatwiać samodzielnie i godnie od początku do końca – twierdzi Majorek.

KŁOPOTY I BRAK ZROZUMIENIA

Jako kłopoty wymieniane są często przestarzałe systemy elektroniczne, które nie dają możliwości dostosowania do potrzeb osób z niepełnosprawnościami; warunki architektoniczne urzędów zajmujących zabytkowe budynki, ale też brak zrozumienia ze strony innych. – Mnie uderzyła sytuacja, gdzie mieszkańcy jednej klatki schodowej zablokowali możliwość dostosowania wejścia do potrzeb sąsiadki z ograniczeniem ruchowym tak, żeby ona mogła mieć w pełni dostępne swoje własne mieszkanie. To się zdarzyło i to są rzeczy, które nie mieszczą mi się w głowie, ale to jest właśnie postawa konkretnych ludzi – opowiada szef pomorskiego PFRON.

Jak przypominali eksperci, polska ustawa o zapewnieniu dostępności jest jedną z niewielu w Europie, która kompleksowo reguluje te zagadnienia. Planowane są kolejne regulacje, które dotyczyć mają dostępu do usług o charakterze powszechnym, które obowiązywać będą nie tylko instytucje publiczne, ale też prywatnych inwestorów. Według specjalistów pozwoli to na dalsze znoszenie ograniczeń.

Posłuchaj materiału reportera:

Bartosz Stracewski/ol

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj