Nowe wsparcie gdańskiej straży pożarnej. Kira pomoże grupie poszukiwawczo-ratowniczej

(Fot. Facebook.com/Grupa Poszukiwawczo-Ratownicza OSP Gdańsk)

Kira – owczarek belgijski malinois – rozpoczęła służbę w Komendzie Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Gdańsku. Trwa szkolenie czworonoga, aby mógł on wspomagać działania Specjalistycznej Grupy Poszukiwawczo-Ratowniczej „Gdańsk”.

W ubiegłym tygodniu Komenda Miejska Państwowej Straży Pożarnej w Gdańsku poinformowała, że szeregi Specjalistycznej Grupy Poszukiwawczo-Ratowniczej „Gdańsk” zasiliła Kira, suczka owczarka belgijskiego malinois.

– Grupy poszukiwawczo-ratownicze są specjalistycznymi jednostkami PSP. Zajmują się działaniami ratowniczymi po katastrofach budowlanych oraz poszukiwaniem i ratowaniem osób zaginionych w terenie otwartym. Funkcjonariusze wykorzystują podczas służby psy ratownicze, umiejące zlokalizować pod zawalonym budynkiem osoby żyjące – wyjaśnia starszy aspirant Michał Szalc, przewodnik i instruktor psów, członek Specjalistycznej Grupy Poszukiwawczo-Ratowniczej „Gdańsk”.

PSY W GDAŃSKICH ZESPOŁACH RATOWNICZYCH

W Gdańsku działa pięć zespołów z psami ratowniczymi, które zdały egzaminy gruzowiskowe pierwszej klasy. – Pomoc czworonogów była wyjątkowo potrzebna podczas misji ratowniczej po trzęsieniu ziemi w Turcji i Syrii na początku roku, zwłaszcza drugiego i trzeciego dnia, kiedy psy lokalizowały osoby nieprzytomne, głęboko uwięzione w gruzach – zaznacza Szalc.

Nowa psia funkcjonariuszka jest owczarkiem belgijskim malinois. – To jedna z popularniejszych ras stosowanych w służbach, którą charakteryzuje niesamowita sprawność. Na pierwszy rzut oka widać, że Kira ma niesamowity potencjał do działań ratowniczych – podkreśla przewodnik.

SZKOLENIE FUNKCJONARIUSZKI

Czworonoga czeka dużo nauki. W okresie szczenięcym będzie ona przybierać głównie formę wspólnej zabawy. – Początkowy etap wprowadzania Kiry do służby będzie polegał na pokazywaniu jej świata. Wielka odpowiedzialność ciąży tutaj na jej przewodniku, którym jest młodszy aspirant Arkadiusz Marks. To on pokazuje jej różnych ludzi, sytuacje i miejsca. Ten szczenięcy okres jest potrzebny, aby psa otworzyć na osoby obce, dlatego że jest to jedna z cech psa ratowniczego, aby był ufny, otwarty i dobrze nastawiony do każdej napotkanej osoby – tłumaczy starszy aspirant Szalc.

Po około roku, gdy u Kiry wykształci się silny układ kostno-stawowy, będzie można poddać ją systematycznemu, cięższemu szkoleniu.

– Można powiedzieć, że do roku oszczędzamy psa: organizujemy mu gry i zabawy węchowe. Od roku do około dwóch lat rozpoczyna się okres intensywnego szkolenia. Przyszły pies ratowniczy musi być zdrowy fizycznie i psychicznie, nie może mieć lęków. Musi być także ciekawy świata, otwarty i dosyć samodzielny – wskazuje przewodnik.

AKCJE GRUPY POSZUKIWAWCZO-RATOWNICZEJ

Grupa Poszukiwawczo-Ratownicza Państwowej Straży Pożarnej w Gdańsku przy Komendzie Miejskiej PSP została powołana 30 lipca 1998 roku decyzją komendanta wojewódzkiego Państwowej Straży Pożarnej w Gdańsku. W ciągu 25 lat podjęła ponad 500 akcji poszukiwawczo-ratowniczych w Gdańsku, województwie pomorskim i kraju. Dziewięciokrotnie uczestniczyła w misjach poza granicami Polski: były to między innymi działania po trzęsieniach ziemi w Turcji, Indiach, Algierii, Pakistanie i na Haiti.

PAP/ol

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj