Sąd zdecydował: były prezes SM „Ujeścisko” może wyjść z aresztu. Kaucja – milion złotych [NASZ NEWS]

(fot. archiwum)

Były prezes Spółdzielni Mieszkaniowej „Ujeścisko” w Gdańsku, Grzegorz H., może wyjść na wolność, jeśli wpłaci milion złotych poręczenia majątkowego. Taką decyzję podjął Sąd Apelacyjny w Gdańsku. Na mężczyźnie ciążą 432 zarzuty oszustwa i działania na szkodę spółdzielni. 

Sąd dał czas oskarżonemu na wpłacenie poręczenia majątkowego do końca tego roku. Jeśli Grzegorz H. to zrobi, będzie mógł wyjść z aresztu, ale będzie pod policyjnym dozorem. Na komisariat będzie musiał zgłaszać się trzy razy w tygodniu. Do tego będzie miał zakaz opuszczania miejsca pobytu, kontaktowania się ze współoskarżonymi i świadkami. Jeśli oskarżony kaucji nie wpłaci, w areszcie pozostanie do 15 lutego. Prokurator już złożył zażalenie na to postanowienie sądu. Terminu jego rozpoznania na razie nie wyznaczono. Miesiąc temu Prokuratura Okręgowa w Gdańsku skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko ośmiu osobom związanym ze Spółdzielnią Mieszkaniową „Ujeścisko”.

Sąd w uzasadnieniu tej decyzji stwierdził, że jest obawa ucieczki i utrudniania postępowania i już wcześniej oskarżony podejmował takie próby. Jednocześnie uznał, że tak wysoka kaucja skutecznie zniechęci go do podejmowania takich działań i będzie dawała gwarancję w podobnym stopniu jak stosowanie aresztu. Sąd stwierdził też, że oskarżony za kratkami jest już od ponad trzech lat, a postępowanie jest już na zaawansowanym etapie, po skierowaniu aktu oskarżenia.

– Co do zasady zgadzamy się z postanowieniem Sądu Apelacyjnego, jednak nasze zastrzeżenia budzi wysokość poręczenia majątkowego, która – mając na względzie już trzyletnią izolację oskarżonego – winna być niższa. W związku z powyższym obrona odwoła się od decyzji sądu jedynie w zakresie kwoty poręczenia majątkowego, domagając się jej znacznego obniżenia – zapowiada obrońca byłego prezesa spółdzielni, adwokat Łukasz Isenko.

Prokurator już złożył zażalenie na tę decyzję. Jak informuje Grażyna Wawryniuk, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Gdańsku, w jego ocenie istnieje potrzeba dalszego stosowania aresztu wobec oskarżonego.

PONAD 400 ZARZUTÓW

Były prezes spółdzielni – Grzegorz H. – ma łącznie 432 zarzuty. Dotyczą okresu od 2015 do 2020 roku. Krótko mówiąc, chodzi o oszustwa i wyrządzenie spółdzielni szkody na prawie 23 miliony złotych. Były prezes odpowie także za tak zwaną zbrodnię vatowską, polegającą na posługiwaniu się nierzetelnymi fakturami. Wystawiono je na łączną kwotę 13 milionów złotych. Prokuratura badała siedem inwestycji realizowanych przez spółdzielnię oraz sześć innych wątków, dotyczących wydatkowania pieniędzy oraz obrotu majątkiem SM Ujeścisko. Pokrzywdzonymi są, przede wszystkim, nabywcy mieszkań. Prokuratura ustaliła 604 takie osoby. Śledczy twierdzą, że klienci zapłacili za lokale, ale ich nie otrzymali. Były zarząd spółdzielni miał te pieniądze przeznaczać na dokończenie innych inwestycji. Grzegorz H. w śledztwie nie przyznawał się do winy. Od lipca 2020 roku jest w areszcie.

Byłemu prezesowi spółdzielni grozi nawet 25 lat więzienia, a pozostałym oskarżonym do 12 lat.

Grzegorz Armatowski/kł

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj