Prawie 200 mld zł wpływów z przeładunków towarów wygeneruje do 2060 r. infrastruktura Centralnego Portu Komunikacyjnego. Całkowite nakłady budżetu państwa na budowę lotniska CPK zwrócą się już po 12 latach tylko z dodatkowych dochodów z ceł i podatków VAT. Takie są wnioski z raportu analitycznej firmy EY, który był tematem konferencji wiceministra funduszy i polityki regionalnej Marcina Horały w Gdyni.
Celem raportu EY było wyliczenie wielkości wpływów do budżetu państwa z ceł i podatku VAT na podstawie prognozowanego obrotu towarów na lotnisku CPK.
– Twórcy raportu obliczyli, że od połowy lat 30. dzięki CPK dodatkowe roczne dochody budżetu państwa z cła i VAT będą przekraczały miliard złotych – mówi Marcin Horała, wiceminister funduszy i polityki regionalnej, pełnomocnik rządu ds. CPK. – W ciągu pierwszych 32 lat działalności inwestycja CPK wygeneruje blisko 200 mld zł – dodaje.
POTĘŻNY IMPULS DLA GOSPODARKI
Jak podkreśla minister, budowa takiej infrastruktury w Polsce to zła wiadomość dla tych krajów, które czerpały dotychczas gigantyczne wpływy np. z opłat celnych, które omijały polski budżet.
– Inwestycja CPK przekieruje wreszcie miliardy z ceł i VAT z budżetu niemieckiego do polskiego. To będzie potężny impuls dla naszego handlu i gospodarki, dlatego CPK jest potrzebny „na wczoraj” – zaznacza Marcin Horała.
ZWROT ŚRODKÓW Z BUDŻETU PAŃSTWA PO 12 LATACH
Spółka CPK zakłada, że nakłady budżetu państwa związane z budową i uruchomieniem lotniska CPK wyniosą ok. 9 mld zł (szacowana całkowita kwota lotniskowej części inwestycji to ok. 41 mld zł, z czego ponad 32 mld zł to wkład inwestorów prywatnych i finansowanie dłużne). Wynika z tego, że środki z budżetu państwa przeznaczone na tę inwestycję zwrócą się już po 12 latach – i to tylko z wpływów z większej ilości towarów wprowadzanych na teren UE przez lotnisko CPK.
Jakie będą źródła wzrostu ruchu cargo? Po pierwsze, przejęcie przez Polskę części towarów, które dziś wylatują w świat przez inne lotniska np. Frankfurt i Amsterdam. Po drugie, CPK stanie się dla międzynarodowych firm logistycznych optymalnym miejscem do clenia i opodatkowania towarów transportowanych do krajów UE. Po trzecie, jako kraj będziemy dysponować odpowiednio rozbudowaną infrastrukturą, co przełoży się na rozwój firm specjalizujących się w logistyce i lotniczym cargo.
– Wybudowanie CPK zapewni skokowy wzrost ilości obsługiwanego w Polsce cargo. Uruchomienie projektowanej przez nas infrastruktury da efekt w postaci znaczących dodatkowych wpływów do budżetu państwa. Wykorzystanie dzięki CPK potencjału lotniczego cargo oznacza zwiększenie importu i eksportu towarów, a także nowe możliwości rozwoju dla polskich przedsiębiorców – podkreśla Mikołaj Wild, prezes spółki CPK.
WYNIKI RAPORTU EKSPERTÓW EY
Do oszacowania wpływów z ceł i podatków eksperci EY wykorzystali m.in. prognozy Międzynarodowego Zrzeszenia Przewoźników Powietrznych (IATA) i Oxford Economics (OE). Analogicznie do metodologii stosowanej przez IATA, eksperci EY wyodrębnili trzy scenariusze: centralny (bazowy) oraz niskiego i wysokiego popytu. Różnią się one m.in. wielkością ruchu cargo dla lotniska CPK, poziomem udziału grup towarowych, a także dynamiką: wzrostu gospodarczego oraz importu i eksportu.
Zgodnie z prognozami IATA, w scenariuszu centralnym wielkość importu do Polski (z UE i spoza Wspólnoty) wzrasta z ok. 75 tys. ton w 2022 r. do ok. 932 tys. ton w 2060 r. Przekłada się to na wzrost w ujęciu wartościowym z ok. 46 mld zł w 2022 r. do ok. 589 mld zł w 2060 r. Dla eksportu analogiczne wartości dla 2022 i 2060 r. wynoszą odpowiednio: 58 tys. ton i 544 tys. ton oraz 32 mld zł i 428 mld zł.
Jak wynika z analizy EY, kluczowe sektory z perspektywy generowania wartości eksportu i importu będą związane z technologią oraz przemysłem: farmaceutycznym, chemicznym i motoryzacyjnym oraz transportem metali.
WPŁYWY Z CEŁ
Wartości importu przekładają się na naliczoną w przyszłości na lotnisku CPK wartość cła. W scenariuszu centralnym w 2028 r. będzie to kwota ok. 874 mln zł, która wzrośnie do ok. 4,5 mld zł w 2060 r. Po skorygowaniu tych wartości o te wpływy z ceł, które najprawdopodobniej zostałoby zrealizowane również w scenariuszu bez CPK, a także faktu, że 75 proc. kwoty cła trafia do budżetu UE, wpływ dochodów celnych dla budżetu państwa w efekcie budowy CPK w 2028 r. – w scenariuszu centralnym to 115 mln zł. Do 2060 r. wzrasta on do ok. 925 mln zł.
Z kolei w przypadku podatku VAT naliczona na lotnisku CPK wartość w 2028 r. w scenariuszu centralnym wynosi ok. 24 mld zł. W 2060 r. wzrasta ona do ok. 116 mld zł. Kwoty te wymagają korekty o wartość podatku VAT, który zostałby zrealizowany w scenariuszu bez CPK, a także o tę część podatku, która zostanie odliczona i w efekcie nie przyczyni się w trwały sposób do zwiększenia dochodów budżetu państwa.
Na ilość przeładowywanych towarów będą wpływały również obowiązujące w Polsce procedury oraz przepisy celne i podatkowe. To właśnie dlatego raport EY obejmuje także diagnozę obecnego stanu prawnego i rekomendację zmian prawnych, które uproszczą obowiązujące procedury i umożliwią pełne wykorzystanie potencjału cargo.
DOKUMENT NIE UWZGLĘDNIA OBSŁUGI PASAŻERÓW
Raport EY koncentruje się na analizie wpływów do budżetu wynikających z wymiany towarów. Dokument nie uwzględnia m.in. obsługi pasażerów ani też tzw. efektu katalitycznego, czyli pobudzenia gospodarki spowodowanego przez wprowadzenie towarów do obiegu na terenie UE.
Wpływ budowy CPK na polską gospodarkę przedstawiał też raport firmy Kearney z 2020 r. Jego twórcy wyliczyli, że do 2040 r. inwestycje CPK przełożą się na prawie 300 tys. nowych miejsc pracy. Z tamtych prognoz wynika też, że od uruchomienia pierwszego etapu lotniska do 2040 r. wzrost łącznej produkcji z tytułu działalności CPK, w tym nowych linii Kolei Dużych Prędkości wyniesie łącznie prawie 990 mld zł, natomiast wartość dodana brutto zwiększy się łącznie w okresie prognozy o 780 mld zł. Pełen raport EY i jego skrót dostępne są na stronie www.cpk.pl.
Marcin Lange