W Gdańskim Ogrodzie Zoologicznym urodziły się golce piaskowe i gereza abisyńska. ZOO zakupiło też papugi oraz ursona amerykańskiego – przekazał Paweł Ciesielski, inspektor do spraw edukacji.
Gdański Ogród Zoologiczny ma nowych lokatorów. To golce piaskowe, papugi oraz gereza abisyńska. – Do stada gerez dołączyła maleńka samiczka, która urodziła się w naszym ZOO pod koniec października. Łatwo ją dostrzec, gdyż wyróżnia się śnieżnobiałym kolorem futra – przekazał Ciesielski i wyjaśnił, że jest to charakterystyczna cecha przychówku tego gatunku. – Wraz z dojrzewaniem jej umaszczenie zmieni się, przybierając barwy kontrastowe, czarno-białe, z imponującym białym płaszczem na grzbiecie – dodał.
MAMA Z GDAŃSKA, TATA Z DUBLINA
Matką nowej gerezy jest 13-letnia Ludwiczka, która urodziła się w gdańskim ZOO, a ojcem – 23-letni samiec o imieniu Truskawa, który przyjechał do Gdańska z Fota Wildlife Park w Dublinie.
– Młoda samiczka gerezy abisyńskiej przebywa pod stałą i czujną opieką mamy. Coraz pewniej eksploruje otoczenie, zaprzyjaźniając się z członkami stada, jednak najczęściej zobaczymy ją podróżującą na plecach lub brzuchu swojej mamy – wskazał inspektor do spraw edukacji.
W naturze gerezy abisyńskie zamieszkują gęste lasy centralnej i wschodniej Afryki. Żyją w grupach składających się z wielu samic i samców. Są ważnymi członkami ekosystemów leśnych – przyczyniają się do rozprzestrzeniania nasion, zachowując tym samym różnorodność biologiczną siedlisk, w których żyją.
NIEZWYKŁE GOLCE
W gdańskim ZOO urodziły się również golce piaskowe. – To niezwykłe gryzonie odporne na ból, które mogą dożyć nawet 30 lat – przekazał Ciesielski.
Inspektor zaznaczył, że golce wykazują odporność na nowotwory. – Radzą sobie również z niedoborem tlenu. Tworzą bardzo ciekawą strukturę socjalną, w której rządzi i rozmnaża się tylko jedna samica, królowa – tłumaczył i dodał, że w gdańskim ZOO te zwierzęta zamieszkują specjalne pomieszczenie w pawilonie lwów.
KOLCZASTA RUZIA
W Gdańskim Ogrodzie Zoologicznym zamieszkała też samiczka ursona o imieniu Ruzia, która została sprowadzona z poznańskiego zoo. Urson amerykański – jak podał Ciesielski – jest gatunkiem, który spędza dużo czasu na drzewach, a na pierwszy rzut oka przypomina jeżozwierza.
– Posiada on unikalny system obrony, używa kolców do odstraszania drapieżników – dodał i wyjaśnił, że na grzbiecie tych zwierząt znajduje się około 30 tysięcy wspomnianych kolców, wypełnionych gąbczastą substancją, co czyni je bardzo sztywnymi i lekkimi.
BARWNICE I LORYSY
Z ZOO Heidelberg do gdańskiego ogrodu zostały sprowadzone również barwnice zwyczajne. – To pięknie wybarwione ptaki. Ich jaskrawe umaszczenie zawsze wzbudza ciekawość. To, co wyróżnia ten gatunek, to fakt, iż samce są zielone, a samice czerwono-niebieskie – podał Ciesielski.
Ponadto z ZOO Brno sprowadzono do Gdańska cztery lorysy niebieskobrzuche. Ciesielski tłumaczył, że w przeciwieństwie do barwnic lorysy mają bardzo delikatne cechy dymorficzne.
– Samce i samice wyglądają identycznie, a do określenia płci osobnika wykorzystuje się analizę DNA pióra. Lorysy łączą się w pary, bywając bardzo agresywne w obronie swoich żerowisk i miejsc gniazdowania. Potrafią przegonić dużo większe od siebie ptaki – opowiadał.
PONAD 146 GATUNKÓW
Gdański Ogród Zoologiczny powstał w 1954 roku w Gdańsku-Oliwie. Zajmuje około 125 hektarów na zalesionym terenie Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego. Żyje w nim około 790 zwierząt będących przedstawicielami ponad 146 różnych gatunków, w tym ssaków, ptaków, gadów, płazów i ryb. Gdańskie ZOO jest jedną z najpopularniejszych atrakcji w regionie. W zeszłym roku tę placówkę odwiedziło ponad 519 tysięcy osób.
PAP/MarWer