Nowy rok, nowe opóźnienia w przebudowach. Powód? Błędy w projekcie inwestycji

(fot. Radio Gdańsk/Roman Jocher)

Przebudowa ulicy Chwarznieńskiej w Gdyni jest opóźniona po raz kolejny. Sytuacja na Witominie również nie prezentuje się najlepiej. Wynika to z błędów w projekcie inwestycji. Kto za te opóźnienia odpowie, czego będzie domagało się miasto?

Kolejne opóźnienia w przebudowie ulicy Chwarznieńskiej w Gdyni. Nowy układ drogowy w tej części dzielnicy miał być gotowy do końca grudnia, ale plany drogowców pokrzyżowała pogoda. Nowy termin to połowa lutego. Większe problemy są na Witominie. Tam opóźnienia spowodowane są błędami w projekcie inwestycji, w którym nie zaznaczono elementów infrastruktury podziemnej. Projektant – zgodnie z zapowiedziami władz Gdyni – musi się liczyć z karami finansowymi. Jak dotkliwymi – na razie nie wiadomo.

– Projektant może spodziewać się nałożenia wynikających z umowy kar – mówił gdyński radny, Jakub Ubych. – Mamy do czynienia z błędem, który został wskazany jako błąd projektowy, ponieważ ten element wpłynął istotnie na wykonywanie budowy. Tak, jak zostało to już w tym momencie przekazane przez wydział inwestycji, będzie wystosowane roszczenie do firmy projektującej. Firma projektująca musiała zebrać wszelkie elementy związane z uzgodnieniami. Jest to w tym momencie błąd, który może stanowić naliczenie solidnej kary. Należy się tego spodziewać, że miasto, jako inwestor, będzie występowało o takie roszczenie w stosunku do projektanta – wyjaśnił.

Nowy termin ukończenia prac na Witominie to czerwiec, ale jest to wersja bardzo optymistyczna. Wszystko jednak zależy od tego, ile czasu zajmie korekta projektu inwestycji.

Koszt przebudowy ulicy Chwarznieńskiej na Witominie to ponad 50 milionów złotych. Inwestycja dofinansowana jest ze środków Polskiego Ładu.

Marcin Lange/kł

 

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj