Za miesiąc mogą się pojawić pierwsze regulacje dotyczące najmu krótkoterminowego. Sopot to miasto, które o takie regulacje stara się już od długiego czasu.
Jak zaznacza Magdalena Czarzyńska-Jachim, pełniąca obowiązki prezydenta Sopotu, w marcu możliwe jest spotkanie zespołu, który szeroko zajmie się tym tematem.
– Mamy nadzieje na powołanie zespołu, w skład którego wejdą przedstawiciele samorządów i branży turystycznej, którzy wspólnie wypracują rozwiązania w zakresie najmu krótkotrwałego. Żaden samorząd nie chce jego likwidacji, potrzebne są jednak zmiany, które pozwolą na „ucywilizowanie” najmu i wpłyną na dobre funkcjonowanie w naszych miastach. Na poziomie miast i gmin możemy to zjawisko skutecznie kontrolować i podejmować decyzje, które pozwolą na ograniczenie negatywnych skutków najmu krótkotrwałego i ich wpływu na naszych mieszkańców – przekonuje.
Największe zmiany mają być dotyczyć portali rezerwacyjnych. Wprowadzony ma zostać obowiązek rejestracji wszystkich obiektów, zamieszczania numerów rejestracyjnych i przekazywania danych o udzielonych noclegach. Zmienione mają być również wysokości sankcji za działania niezgodne z przepisami.
Edyta Stracewska/ua