Przemysław Olczyk, kandydat na prezydenta Gdyni, który startuje z komitetu „Konfederaci Bezpartyjni Polska Jest Jedna dla Pomorza”, zaprezentował w sobotę, 23 marca oparty na pięciu filarach program wyborczy. Zapewnił, że po wygranych wyborach między innymi zlikwiduje płatne strefy parkowania.
Olczyk stwierdził, że kandyduje na urząd prezydenta, ponieważ Gdynia „wymaga zmian, nowego impulsu, nowego lidera”. Podkreślił, że jego program opiera się na pięciu filarach: naprawie finansów miejskich, wprowadzeniu nowoczesnego modelu partycypacyjnego zarządzania miastem, otwartości na biznes i mieszkańców oraz powstaniu w Gdyni nowych inwestycji.
– Od wielu lat Gdynia żyje w stanie permanentnego zadłużenia. Dług miasta przekroczył miliard złotych i stale się powiększa. Co roku włodarze miasta, zaciągając kolejne zobowiązania, kredyty i pożyczki, „rolują” gdyński dług. Tak być nie może – stwierdził i zapewnił, że po wygranych wyborach w 2025 roku miasto będzie miało „zrównoważony budżet”, a „deficyt wyniesie zero złotych”.
Kandydat na prezydenta podkreślił, że po wygranych wyborach zaproponuje mieszkańcom „nowoczesny model partycypacyjnego zarządzania miastem”. Zaznaczył, że mieszkańcy najlepiej wiedzą, co należy zmienić w gdyńskich dzielnicach. – To oni, mieszkańcy, muszą budować program dla miejsca, w którym żyją – oświadczył.
GDYNIA PRZYJAZNA DLA BIZNESU
Olczyk zaznaczył, że Gdynia musi być miastem przyjaznym dla biznesu. – Nie może być tak, że jednym z największych pracodawców jest urząd miasta, a gdynianie udają się na emigrację zarobkową do sąsiednich gmin – tłumaczył. Zapewnił też, że po wygranych wyborach wprowadzi „przyjazne warunki dla biznesu”, które pozwolą „ściągnąć tu nowe inwestycje i firmy”.
Zachęcając wyborców do oddania głosu, kandydat obiecał też, że zlikwiduje wszystkie strefy płatnego parkowania w mieście. – Sprzeciwię się każdej próbie penalizacji kierowców, w tym wprowadzeniu tak zwanych stref czystego transportu, które de facto są wykluczeniem kierowców z centrum miasta – ocenił.
OTWARTE DRZWI
Kandydat na prezydenta Gdyni zapowiedział również, że otworzy drzwi urzędu dla mieszkańców i wprowadzi w ratuszu „rewolucję cyfrową”, aby każdy mieszkaniec mógł załatwić sprawę online, bez wychodzenia z domu. Dodał też że miasto potrzebuje dużych inwestycji, i zadeklarował, że jako przyszły prezydent zamierza zbudować obwodnicę Witomina i połączyć kolejowo z centrum miasta północne dzielnice Gdyni – Pogórze i Oksywie.
W wyborach na prezydenta Gdyni startują: Wojciech Szczurek (Samorządność), Aleksandra Kosiorek z Federacji Gdyński Dialog, Tadeusz Szemiot (Platforma Obywatelska), którego poparło porozumienie wyborcze gdyńskiej PO, Koalicji Ruchów Miejskich, Nowej Lewicy, Razem i Zielonych, Marek Dudziński z Prawa i Sprawiedliwości oraz Przemysław Olczyk popierany przez komitet „Konfederaci Bezpartyjni Polska Jest Jedna dla Pomorza”.
PAP/MarWer