W Parku Reagana w Gdańsku funkcjonariusze szukają kierowcy samochodu, który uciekał drogówce, a potem porzucił auto i schował się w parku. W akcji bierze udział kilkudziesięciu policjantów.
Wszystko zaczęło się przed godz. 1:00 w nocy na alei Grunwaldzkiej. Policja chciała zatrzymać do kontroli kierującego oplem, który miał niesprawne światło. Mężczyzna gwałtownie przyspieszył i zaczął uciekać. Funkcjonariusze ruszyli za kierowcą opla, dając mu polecenia do zatrzymania przy pomocy sygnałów świetlnych i dźwiękowych.
Na miejsce skierowano dodatkowe patrole. W trakcie ucieczki w ściganym aucie uszkodzeniu uległa opona. Wówczas kierowca na ulicy Jagiellońskiej porzucił pojazd i uciekł do parku. – Policjanci ruszyli za nim, lecz w pewnym momencie stracili go z oczu. Trwają czynności zmierzające do zatrzymania tego mężczyzny – poinformowała podinspektor Magdalena Ciska z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
Jak informują nasi słuchacze, w Parku Reagana jest mnóstwo policjantów, także z psem tropiącym.
Grzegorz Armatowski/raf