34-letni obywatel Gruzji wjechał toyotą na plażę w Jelitkowie. Auto zakopało się w piachu i nie mogło wyjechać. Uszkodzony został też chodnik i krawężnik. Funkcjonariusze policji ukarali mężczyznę dwoma mandatami na łączną kwotę 10 tysięcy zł i 8 punktami karnymi.
Jak relacjonuje podinspektor Magdalena Ciska z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku, patrol policji został wezwany na miejsce w piątek. – Podczas interwencji mundurowi ustalili, że kierowca, wjeżdżając na plażę, nie zastosował się do znaku zakazu ruchu, a ponadto uszkodził chodnik i krawężnik. O zdarzeniu został powiadomiony m.in. Gdański Zarząd Dróg i Zieleni oraz Urząd Morski w Gdyni – wyjaśniła.
Kierujący wezwał na miejsce holownik, który usunął pojazd z plaży.
Grzegorz Armatowski/am