Tadeusz Szemiot przewodniczącym rady miasta w Gdyni, Aleksandra Gosk – w Sopocie

(fot. Radio Gdańsk/Marcin Lange, Jakub Kaługa)

Podczas pierwszej sesji Rady Miasta Gdyni wybrana na prezydenta tego miasta Aleksandra Kosiorek złożyła ślubowanie, a przewodniczącym rady został Tadeusz Szemiot z Koalicji Obywatelskiej. Z kolei Aleksandra Gosk od dziś jest nową przewodniczącą Rady Miasta Sopotu. Kurort ma też dwóch nowych wiceprezydentów – to Michał Banacki, wieloletni sopocki urzędnik, i Magdalena Cieślik, także urzędniczka, pracująca w Sopocie od sześciu lat.

W gdyńskim magistracie odbyła się pierwsza sesja dziewiątej kadencji rady miasta, podczas której odbyło się wręczenie zaświadczeń o wyborze na radnego i złożenie ślubowania przez nowo wybranych radnych. Prezydentka Aleksandra Kosiorek, która wygrała z drugiej turze z Tadeuszem Szemiotem, kandydatem Koalicji Obywatelskiej, odebrała zaświadczenia o wyborze prezydenta miasta i również złożyła ślubowanie, po którym ustępujący ze stanowiska po 26 latach urzędowania Wojciech Szczurek wręczył jej kwiaty.

(fot. Radio Gdańsk/Marcin Lange)

Kosiorek stwierdziła, że mieszkańcy jasno przekazali w wyborze, iż oczekują zmian. Dodała też, że liczy na to, iż rada miasta odzyska podmiotowość, a prezydent będzie tylko wykonawcą jej woli. Dodała, że nowymi wiceprezydentami będą odpowiedzialna za edukację Oktawia Gorzeńska i Bartłomiej Austen, który zajmie się gospodarką w mieście.

Nowa włodarka ubiegała się o stanowisko prezydenta Gdyni z ramienia federacji Gdyński Dialog. Ma 39 lat i jest radcą prawnym. W Orłowie współprowadzi kancelarię prawną, która specjalizuje się w prawie medycznym i farmaceutycznym. Została wybrana na prezydenta miasta w drugiej turze wyborów samorządowych, zdobywając 62,49 proc. głosów (na Szemiota głosy oddało 37,51 proc. mieszkańców). Rządzący Gdynią od 1998 roku Szczurek odpadł po pierwszej turze wyborów, w której zajął trzecie miejsce. Jego ugrupowanie – Samorządność Wojciecha Szczurka – po wielu latach straciło też władzę w Radzie Miasta Gdyni (uzyskało tylko pięć mandatów). Do nowej rady trafiło 13 radnych Koalicji Obywatelskiej, 7 Gdyńskiego Dialogu, 5 Samorządności oraz 3 Prawa i Sprawiedliwości.

WICEPREZYDENCI-FACHOWCY W SOPOCIE

Aleksandra Gosk została nową przewodniczącą Rady Miasta Sopotu. Kurort ma też dwóch nowych wiceprezydentów – to Michał Banacki, wieloletni sopocki urzędnik, oraz Magdalena Cieślik, także urzędniczka, pracująca w Sopocie od sześciu lat. Nazwiska podała podczas inauguracyjnej sesji rady miasta Magdalena Czarzyńska-Jachim, która została dziś także zaprzysiężona na stanowisko Prezydenta Miasta Sopotu.

– Postawiłam na ekspertów, osoby, z którymi będziemy mogli ciężko pracować dla miasta, które to miasto znają, z którymi już pracowałam i wiem, że są bardzo otwarte, twórcze, kreatywne i że wniosą nową energię – uzasadniła swój wybór.

– Nominacje na wiceprezydentów na pewno stanowią zaskoczenie, bo w kuluarach mówiło się o innych kandydatach. Wydawało się, że będą to jednak osoby, które uzyskały najlepsze wyniki wyborcze jako radni, a pojawiło się duże zaskoczenie. To urzędnicy, którzy zjedli zęby na pracy samorządowej. To dobrze – ocenia w rozmowie z Radiem Gdańsk Piotr Meler, sopocki radny Prawa i Sprawiedliwości.

Funkcje zachowali sekretarz Wojciech Zemła i skarbnik Mirosław Goślicki. Na pierwszej sesji nie wybrano natomiast wiceprzewodniczących rady miasta – to głosowanie przełożono na 16 maja.

OD STAŻYSTY W URZĘDZIE MIASTA DO WICEPREZYDENTA

Michał Banacki jest specjalistą od pozyskiwania środków unijnych. – Pracuję w urzędzie miasta od ponad 20 lat. W Sopocie zaczynałem jako stażysta. Skończyłem trzymiesięczny staż, a następnie przeszedłem urzędnicze stopnie: podinspektora, inspektora, głównego specjalisty, kierownika referatu, który był odpowiedzialny za pozyskiwanie środków zewnętrznych, w tym funduszy strukturalnych Unii Europejskiej, z Funduszu Spójności – wspomina.

Druga zastępczyni Magdaleny Czarzyńskiej-Jachim – Magdalena Cieślik – będzie zajmować się między innymi inwestycjami. – Będą mi podlegały wydziały, które można nazwać „twardymi”, czyli związane z przestrzenią miejską, między innymi z geodezją, urbanistyką, konserwacją zabytków, a nade wszystko smartem, czyli rozwijaniem nowych technologii w obszarze miasta, integracją danych, bo jestem fanką integrowania ich w mieście, a przede wszystkim w urzędzie, bo daje nam ono duże pole manewru, abyśmy później mogli te dane udostępniać – wskazuje.

Aleksandra Gosk nie ukrywa satysfakcji ze swojego wyboru. – Moja dotychczasowa praca została doceniona, bo tak to odbieram. Na moich barkach spoczywa odpowiedzialność. Staram się zrobić wszystko, żeby na tej sali zapadały decyzje, które będą służyły mieszkańcom, ale zależy mi też, aby język debaty był przede wszystkim językiem kultury, bo mamy radnych różnych klubów, a moje poprzednie doświadczenia są takie, że nie zawsze udawało się zachować wysoki poziom debaty publicznej. Przede wszystkim liczę na różnorodność, bo mamy bardzo wielu nowych radnych i cieszę się z tego, że są to osoby młode – podkreśla w rozmowie z Radiem Gdańsk.

(Fot. Radio Gdańsk/Jakub Kaługa)

PAP/Jakub Kaługa/MarWer

 

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj