Na najbliższej sesji Rady Miasta Gdyni radni głosować będą nad wotum zaufania i absolutorium za 2023 rok dla prezydent Aleksandry Kosiorek, mimo że urząd objęła dopiero miesiąc temu. To wina ustawy, która zakłada, że są one przypisane do funkcji, a nie danej osoby.
– Musi być wniosek o absolutorium dla obecnej prezydent, natomiast mam nadzieję, że wszyscy radni uznają to za formalność. Nie da się zrobić inaczej. Jest to skwitowanie dla prezydent za rzeczy, na które nie miała wpływu. To sytuacja absurdalna – przyznaje Zygmunt Zmuda-Trzebiatowski z Gdyńskiego Dialogu.
– Z ciekawością będę obserwować to widowisko – mówi przewodniczący Rady Miasta Gdyni Tadeusz Szemiot. Jak dodaje, to jedyna taka sytuacja, przynajmniej w ostatnich pięciu latach, w której o tym, co robił poprzedni prezydent, rozmawiamy bez jego obecności, a prezentuje to nowa prezydent.
Sesja rady miasta, na której głosowane będzie absolutorium i wotum zaufania za raport o stanie miasta, odbędzie się 26 czerwca. Na razie nie wiadomo, czy Wojciech Szczurek zamierza się na niej pojawić.
Marcin Lange/aKa