„Turandot” na otwarcie Baltic Opera Festival. Wydarzenie potrwa do 25 lipca

Turandot podczas Baltic Opera Festivalu
Turandot podczas Baltic Opera Festivalu (fot. Facebook/Opera Bałtycka w Gdańsku)

„Turandot” Giacoma Pucciniego, „Latający Holender” Richarda Wagnera oraz „Jaś i Małgosia” Engelberta Humperdincka – takie spektakle czekały na publiczność Baltic Opera Festivalu. Artyści wystąpili w Operze Leśnej w Sopocie, Operze Bałtyckiej w Gdańsku i hali Stoczni Crist w Gdyni.

Festiwal zainaugurowało  w sobotę wieczorem dzieło Giacoma Pucciniego „Turandot”.

– W tym roku mamy stulecie śmierci Pucciniego, zresztą mojego ulubionego kompozytora, którego naprawdę bardzo cenię. Uważam, że to bardzo dobrze, że wybraliśmy właśnie „Turandot” na drugą odsłonę, ale powtórzymy też „Latającego Holendra” z kompletnie nową obsadą. Zagramy też specjalny koncert, który będzie częścią trasy koncertowej Ukrainian Freedom Orchestra. Zrobiono wyjątek, że tu zaśpiewają Polacy, a nie Ukraińcy. Wykonają dziewiątą symfonię Beethovena, ale po ukraińsku – zapowiadał na antenie Programu 1. Polskiego Radia Tomasz Konieczny, światowej sławy bas-baryton, dyrektor i pomysłodawca Baltic Opera Festivalu.

Druga odsłona wydarzenia potrwa do 25 lipca. Jego patronem medialnym jest Polskie Radio.

Więcej o festiwalu przeczytasz >>> TUTAJ.

IAR/MarWer

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj