Poważnie wyglądający wypadek na ulicy Chwarznieńskiej w Gdyni. Na leśnym odcinku, gdzie funkcjonuje kontrapas dla komunikacji miejskiej, autobus czołowo zderzył się z samochodem osobowym.
Jak informują ratownicy, poszkodowane zostały trzy osoby. Najpoważniej ucierpiał kierowca samochodu, który był uwalniany z zakleszczonego wraku przy pomocy sprzętu hydraulicznego. Obrażenia odniósł także kierowca autobusu i jego pasażerka. Pozostałym dziewięciorgu pasażerów nic się nie stało.
TRAGICZNY W SKUTKACH MANEWR
Jak powiedziała Radiu Gdańsk podkomisarz Jolanta Grunert z gdyńskiej policji, autobus w chwili wypadku jechał prawidłowo. Do zdarzenia doszło w chwili, kiedy jadący volkswagenem lupo 49-latek próbował, mimo zakazu, wyprzedzać nissana micrę, którym jechała 22-latka. Nie zdążył wykonać manewru i uderzył czołowo w autobus jadący kontrapasem.
WYCZUWALNA WOŃ ALKOHOLU
Od kierowcy volkswagena wyczuwalna była woń alkoholu – dodają policjanci. Jego stan jest ciężki.
Droga łącząca Witomino z Obwodnicą Trójmiasta była zamknięta. Na miejscu lądował śmigłowiec ratowniczy.
FILM NADESŁANY PRZEZ SŁUCHACZA RADIA GDAŃSK
Sebastian Kwiatkowski/puch