Gdynia szkoli kierowców autobusów. „Potrzebujemy ich około 60 w trzech spółkach”

(Fot. ZKM Gdynia)

Gdynia potrzebuje około 60 kierowców, aby obsłużyć wszystkie linie autobusowe i trolejbusowe w mieście – przekazał Radiu Gdańsk wiceprezydent Tomasz Augustyniak. Tydzień temu w ciągu dwóch dni w porannym i popołudniowym szczycie komunikacyjnym nie wykonano 50 kursów. Sytuacja ma się poprawić w pierwszym kwartale przyszłego roku.

– Na ten moment potrzebujemy 40 kierowców, lecz żebyśmy mogli mówić o względnej rezerwie, która da nam w dłuższej perspektywie spokój, potrzebujemy ich łącznie około 60 w trzech spółkach. Mamy w tej chwili rekordową liczbę osób, które są w toku szkoleń. Spółki pokrywają koszty nabycia uprawnień do kierowania pojazdami – wskazał Augustyniak.

Władze miasta rozmawiają też o postulatach związków zawodowych.

– Zrobiliśmy pierwszy krok w kierunku unormowania spraw związanych z dodatkami stażowymi w dwóch spółkach, które ich nie miały. To rodziło konflikty pomiędzy pracownikami i przypływy tych osób w innych firmach przewozowych – zaznaczył wiceprezydent Gdyni.

Obecnie Gdynia szkoli około 20 kierowców.

Zobacz też: W Gdyni nie zrealizowano prawie 50 kursów komunikacji miejskiej. Brakuje kierowców.

js/mk

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj