Najpierw wprowadzono abonament miesięczny, później także nocny, a do tego obniżono stawki za postój. To wszystko na niewiele się zdało – parking podziemny pod Parkiem Centralnym w Gdyni wciąż świeci pustkami. Teraz pojawił się plan przebudowy układu drogowego w jego rejonie, a są i tacy, którzy biorą pod uwagę nawet zmianę jego przeznaczenia.
Przedstawiciele władz miasta Gdyni zapowiadają kolejne zmiany związane z parkingiem pod Parkiem Centralnym. Ostatnio wprowadzono miesięczne abonamenty nocne w cenie 30 złotych, ale sprzedano ich tylko 17. Natomiast obniżenie stawek sprawiło, że obłożenie parkingu wzrosło o 16 procent. Jednak jednocześnie przychody… spadły o 21 procent. Sytuację miasto zamierza ratować poprzez przebudowę układu drogowego w pobliżu parkingu.
KONIECZNE UŁATWIENIA DROGOWE
– Musimy wprowadzić pewne ułatwienia drogowe, żeby z parkingu można było wyjechać bezpośrednio w stronę Gdańska oraz żeby można było wjechać od strony Świętojańskiej, nie robiąc pętli i bez konieczności podjeżdżania aż pod węzeł. To są dwa rozwiązania, których wprowadzenie planujemy – zapowiada wiceprezydent Bartłomiej Austen.
– Kiedy ten parking był planowany, nie pomyślano do końca o jego zasadności. Wówczas jeszcze nie obowiązywała strefa płatnego parkowania na Wzgórzu ani śródmiejska strefa płatnego parkowania. A te dwie strefy, gdy zaczęły działać, uwolniły miejsca postojowe w okolicy – dodaje gdyński radny Łukasz Piesiewicz.
Parking pod Parkiem Centralnym oddano do użytku prawie półtora roku temu.
Posłuchaj materiału naszego reportera:
Marcin Lange/raf