Gdańsk pozna niemiecką zbrodnię w Chojnicach dzięki wystawie Instytutu Pamięci Narodowej

Otwarcie wystawy o Dolinie Śmierci w Gdańsku
Otwarcie wystawy (fot. gdansk.ipn.gov.pl/Roman Jocher)

W Gdańsku otwarto wystawę poświęconą niemieckim zbrodniom wojennym w chojnickiej Dolinie Śmierci. – To wielki krzyk pamięci o naszych rodakach – wskazywał we wtorek, 29 października, dr Marek Szymaniak, dyrektor oddziału Instytutu Pamięci Narodowej w Gdańsku.

Wystawa stanęła przed gmachem głównym Uniwersytetu WSB Merito w Gdańsku. Przedstawia ona badania archeologiczne i dokumentację dotyczącą zbrodni popełnionych przez nazistowskie Niemcy w chojnickiej Dolinie Śmierci, przybliżając tragiczną historię wspomnianego miejsca.

– Naszym obowiązkiem jest pamiętać o tych, którzy w trakcie całej II wojny światowej byli brutalnie mordowani przez Niemców właśnie za to, że tak jak my byli Polakami – podkreślił dr Marek Szymaniak, dyrektor gdańskiego oddziału Instytutu Pamięci Narodowej.

Szef gdańskiego IPN-u zaznaczył, że prezentowana ekspozycja nie tylko opowiada o przeszłości. – Ta wystawa jest wielkim krzykiem pamięci o naszych rodakach, Polakach, których skazano na wieczną niepamięć. Ten plan się nie udał. Państwa obecność świadczy o tym, że chcemy pamiętać – sugerował.

Wystawa poświęcona Dolinie Śmierci w Gdańsku

Wystawa (fot. gdansk.ipn.gov.pl/Roman Jocher)

NIE MA ZBRODNI DOSKONAŁYCH

Dr Dawid Kobiałka z Instytutu Archeologii Uniwersytetu Łódzkiego wskazał, że na ekspozycji znalazło się 60 zdjęć prezentujących pięć lat śledztwa prowadzonego w Dolinie Śmierci. – Powinniśmy pamiętać o tym, że nie ma czegoś takiego jak wieczne zapomnienie i zbrodnia doskonała. Pokazuje to działalność IPN, prokuratury oraz badań archeologicznych, które w tej Dolinie Śmierci były prowadzone – zaznaczał.

Szczątki ponad 700 ofiar niemieckich zbrodni z czasów II wojny światowej zostały odnalezione na północnych obrzeżach Chojnic zwanych Doliną Śmierci. Miało to miejsce podczas prac ekshumacyjnych w ramach śledztwa prowadzonego przez Oddziałową Komisję Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu w Gdańsku w latach 2021-2024. Postępowanie śledczych IPN zostało zainicjowane w wyniku prac archeologicznych przeprowadzonych na wspomnianym terenie między 9 maja a 15 grudnia 2020 roku przez zespół naukowców kierowanych przez dr. Dawida Kobiałkę. Prokuratorzy Oddziałowej Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu w Gdańsku w ramach prowadzonego śledztwa planują też czynności w kilku innych miejscach Pomorza Gdańskiego, gdzie mogą znajdować się zbiorowe mogiły ofiar zbrodni pomorskiej 1939 roku.

Zbrodnia pomorska była zaplanowaną akcją eksterminacyjną prowadzoną przez Niemców na terenie przedwojennego województwa pomorskiego w ponad 400 miejscowościach na polskiej ludności cywilnej. Na podstawie dokumentacji ekshumacyjnej i imiennych list ustalono około 16 tysięcy ofiar. W historiografii przyjęło się, że według różnych szacunków zostało zamordowanych od 20 do nawet 40 tysięcy osób. Największe miejsce kaźni stanowią tak zwane Lasy Piaśnickie, gdzie zginęło co najmniej dziesięć tysięcy osób. W wyniku zniszczenia dokumentacji i spalenia przez sprawców zwłok niemożliwe jest określenie pełnej liczby ofiar.

PAP/MarWer

 

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj