To był najskuteczniejszy polski dowódca podczas II wojny światowej. Generał Stanisław Maczek nie przegrał żadnej bitwy. W środę, 11 grudnia, przypada 30. rocznica jego śmierci. W hołdzie dowódcy Stowarzyszenie Rodzin 1. Polskiej Dywizji Pancernej oraz dwie szkoły podstawowe z Gdańska zorganizowały w poniedziałek uroczystość upamiętniającą legendę Polskich Sił Zbrojnych.
Prezes Stowarzyszenia Rodzin 1. Polskiej Dywizji Pancernej Joanna Wielgat wskazała, że Stanisława Maczka docenia wiele narodów Europy. – 1. Dywizja Pancerna dowodzona przez generała Maczka wyzwalała duże terytoria Francji, Belgii i Holandii, by dojść do niemieckiej twierdzy Kriegsmarine Wilhelmshaven. Właśnie z tego powodu mieszkańcy tych państw kochają go, doceniają i szanują. Zdobywając i wyzwalając miasta, nie niszczył zabudowań i nie powodował śmierci ludności cywilnej – zaznaczyła Wielgat.
– Mamy w szkole izbę pamięci dotyczącą generała Stanisława Maczka. Jesteśmy dobrze zaznajomieni z jego postacią. Takie uroczystości są bardzo ważne, ponieważ dzięki nim pielęgnujemy pamięć – podkreślił uczeń szkoły współorganizującej uroczystość upamiętniającą legendę Polskich Sił Zbrojnych.
Uczestnicy uroczystości złożyli kwiaty przy pomniku generała, który znajduje się na placu Stanisława Maczka w gdańskiej dzielnicy Strzyża. Zgodnie z ostatnią wolą generał spoczął wśród swoich żołnierzy na Polskim Honorowym Cmentarzu Wojskowym w Bredzie w Holandii.
Tymon Nieśmiałek/mk